chcę Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe słowa dotyczące dwóch poprzednich imaginów - jesteście tacy kochani <3
smutno mi trochę, że tak mało osób czyta tego bloga, ale cóż :)
kochani, jeśli jesteście zainteresowani prowadzeniem ze mną tego bloga, wysyłajcie, proszę, do 22.08 swoje imaginy na mojego maila: one.direction.polskie.imaginy@gmail.com :) im więcej jest chętnych, tym lepiej :)
proszę Was o komentarze, jeśli czytacie imagina :) to bardzo pomaga, gdy widzę, czy tekst Wam się podoba czy nie :)
miłego czytania <3
_____________________________________________________________________
*UWAGA! pewna dość istotna kwestia przed przeczytaniem: jesteś pijana ;D
Nie pamiętam za bardzo, jak znaleźliśmy się w moim
domu. Może weszłam tam sama, a może mnie zaniósł? Miałam nadzieję, że to
drugie. Miałabym przynajmniej co wspominać. Wiem tylko, że na pewno wniósł mnie
po schodach i posadził na łóżku, ściągając moje buty.
- Możesz ściągnąć ze mnie wszystko, nie krępuj się
– zachichotałam cicho.
Zayn uśmiechnął się do siebie, ale nie zrobił
tego. Taki grzeczny chłopczyk. Słodziak.
Usadowiłam się na łóżku, przykryta do połowy kołdrą, a
on usiadł koło mnie i zmierzył mnie wzrokiem, zapewne oceniając mój stan. Nie
było tu co oceniać – nie byłam pijana! Nigdy nie widział człowieka, który
dobrze bawił się na imprezie?! Trochę mnie tym gapieniem się irytował, ale ten
wyraz twarzy o czymś mi przypomniał.
- Jesteś taki piękny… - szepnęłam, przesuwając
opuszkami palców po jego policzku.
- Za to ty jesteś kompletnie pijana – odparł,
trochę zmartwiony, a trochę rozbawiony.
- Bardzo przystojny… - ciągnęłam. - Nie dziwię się tym wszystkim
dziewczynom, które się w tobie zakochują… Masz w sobie to coś… Ty wiesz, że mi się podobasz, prawda? Jak na ciebie patrzę…
to czuję takie… takie motylki w brzuchu… Tylko nikomu nie mów – przyłożyłam
palec do ust. – Byliby na mnie źli… Zachowamy to w tajemnicy, dobrze?
- Dobrze – odrzekł, uśmiechając się pobłażliwie. –
A teraz połóż się jak grzeczna dziewczynka i idź spać.
- Nie chce mi się spać – odparłam naburmuszona,
chociaż oczy już mi się zamykały. – Chcę z tobą porozmawiać… Jesteś śliczny…
Bardzo przystojny – powtórzyłam. – Wiesz, że mi się podobasz?
- Wiem. Połóż się już – był coraz bardziej
rozbawiony.
- Nie chce mi się spać… Masz bardzo ładne oczy… I
fajne usta... Fajne, fajne… Mogłabym cię teraz pocałować… Proszę?!
- [T.I.], dziecko, idź spać, póki grzecznie cię
proszę.
- A co zrobisz, jak nie pójdę? Bardzo mi się nie
chce… Moglibyśmy zaszaleć… Napić się… Pocałujesz mnie? – nastawiłam usta i
przymknęłam powieki.
- Otwórz oczy. Nikt tu się nie będzie dzisiaj
całował.
Zdecydowanie zbyt grzeczny… Słodziak, chciał
udawać teraz, że nie chce dać mi buzi? Przecież wiedziałam, że chce…
- Nie chcesz dać mi buziaka?! Przecież ci się
podobam… Podobam ci się, nie? Pocałuj mnie teraz, dobrze?
Westchnął tylko i przykrył mnie kołdrą.
- [T.I.], powtarzam ci to ostatni raz. Idź spać,
zanim stracę cierpliwość – rzekł karcąco i wywrócił oczami.
- Pójdę, jak dasz mi buziaka… Jesteś bardzo
śliczny… - zaczynał mnie nudzić tym swoim uporem.
- Dosyć.
Wybuchłam niepowstrzymanym chichotem. Był taki
śmieszny z poważną miną i tym głosem starszego braciszka. Chciałabym mieć
braciszka. To musi być niesamowicie śmieszne.
- Połóż się spać, bo sobie pójdę – rzekł w końcu.
Przestałam się śmiać i spojrzałam na niego
błagalnie.
- Nie zostawiaj mnie… Śliczny chłopaku… Będę
grzeczna… Jak pójdę spać, to zostaniesz?! I dasz mi buziaka?
- Tak, dam ci buziaka, ale jutro – odparł.
- Dobra… Ale nie wychodź.
- Śpij.
- Nie wyjdziesz? – spytałam, chcąc się upewnić.
- Nie. Jak pójdziesz już spać, to zostanę.
- Okej. Dobranoc, chłopaku, który bardzo mi się
podoba.
- Dobranoc – zaśmiał się, gasząc światło.
~W.
Świetne jest , czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńSwietny, kiedy nastepna czesc ? xx
OdpowiedzUsuńJaki dialog ! ( Oczywiście wspaniały ) Kocham ! ♥
OdpowiedzUsuńHeheh XD Fajne ;p
OdpowiedzUsuńŚwietneeee ! *.*
OdpowiedzUsuńHahaha jak to czytałam to nie mogłam powstrzymać się od śmiechu xDDD
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny *.* Ale tak naprawę , naprawdę ! :D
OdpowiedzUsuńŚwietne ubawiłam się xd
OdpowiedzUsuńTa hehe
OdpowiedzUsuń