piątek, 13 grudnia 2013

#163 Zayn (część 2)


Your P.O.V.
Moje myśli krążyły wokół brązowookiego chłopaka i sytuacji, jaka wydarzyła się raptem kilka minut temu. Byłam zdziwiona jego zachowaniem. Nigdy nie pozwalał nikomu mówić do siebie po imieniu. Trudno mi było zrozumieć tok jego myślenia. Był zagadkowy i to chyba najbardziej mnie w nim pociągało. Niebezpieczeństwo, które trzymało się go jak rzep psiego ogona, a ja lubiłam adrenalinę.
***
Założyłam krótką, czarną spódniczkę i czerwoną koszulę. Ubrałam nowe, czarne workery z dużymi ćwiekami. Powoli schodziłam po schodach do salonu, gdzie trwała już niezła impreza. Tori siedziała na blacie stołu i rozmawiała z Carlem. Wzrokiem szukałam tajemniczego chłopaka, przywódcy gangu.
- [T.I.] gdzie jest Carem? – uśmiechnęłam się do niej, siadając na skórzanym fotelu.
- Nie mam pojęcia, później pójdę go poszukać.
- Co ci się stało w rękę? – wzrokiem przejechała po mojej zabandażowanej dłoni.
- Długa historia – puściłam jej oczko.
- Mamy czas opowiadaj – Carl zaśmiał się przyjaźnie. Lubiłam ich, byli moimi przyjaciółmi i to dzięki nim dobrze zaaklimatyzowałam się w gangu.
- Zayn kazał mi iść na górę… - nie dokończyłam, bo Tori mi przerwała:
- Zayn? Chciałaś powiedzieć pan Malik – uśmiechnęła się zdziwiona.
- Zayn. Pozwolił mi tak mówić – spokojnie mówiłam, ale mój głos samowolnie drżał. Miałam wrażenie, że szczęka Carla chciała sprawdzić, czy w piwnicy aby na pewno są ziemniaki.
- Pozwolił ci mówić do siebie po imieniu? – wydukał. Jak dotąd tylko Jay i Carl byli na tyle wysoko postawieni w gangu, żeby zwracać się do szefa po imieniu. Lekko skinęłam głową.
- Pójdę poszukać Carem’a – zrobiło się niezręcznie, tak, że atmosferę można by ciąć nożem. Podniosłam się z wygodnego fotela i ruszyłam do kuchni. Tam zrobiłam sobie drinka na rozluźnienie. Wypiłam jeden kieliszek wódki z sokiem, a drugi z colą. Od razu poczułam się lepiej. Moje ciało rozluźniło się, a umysł doznał ukojenia. Lubiłam wypić kilka kieliszków, często z Tori robiłyśmy wyścigi w piciu, jednak dzisiaj była zbyt zajęta Carlem. Odrobinę chwiejnym krokiem wyszłam z pomieszczenia i ruszyłam na schody. Gdzie indziej mógł być Carem? Pewnie znowu za dużo wypił i odbywa randkę z toaletą. Lekko zapukałam w mahoniowe drzwi. Nikt się nie odezwał, więc postanowiłam zajrzeć. W toalecie nie było nikogo.
Po cichu zamknęłam drzwi, ale zanim się obróciłam poczułam na biodrach, okrytych jedynie cienkim materiałem prześwitującej bluzki, czyjeś dłonie. Zimne dłonie i pozwalające sobie na stanowczo za dużo. Szybkim ruchem obróciłam się w stronę, jak się domyślałam, chłopaka:
- Carem, co ty robisz? – wkurzyłam się na niego.
- Chodź zabawimy się – jego oddech był nieświeży, przepełniony alkoholem i dragami.
- Nie chcę – wydukałam zaskoczona jego zachowaniem. W mojej głowie było pełno różnych scenariuszy. I wcale nie były zabawne ani śmieszne.
- Oczywiście, że chcesz – głos Carem’a z przyjemnego i łagodnego nagle stał się zimny i lodowaty. Złapał moje nadgarstki w swoje zimne dłonie i obrócił mnie plecami do ściany. Przygwoździł mnie do niej i zaczął całować po szyi.
Wyrywałam się, jednak byłam zbyt słaba. Jego wyziębione usta dotykały najpierw mojej rozgrzanej twarzy. Obdarzał mnie oślizgłymi pocałunkami na zarumienionych policzkach, później przeszedł na usta. Poczułam zimny ucisk na ustach, a jego język wślizgnął się do moich ust. Nienawidziłam go. W tym momencie był potworem.
- Zostaw mnie! – krzyknęłam, gdy odessał się ode mnie. Moja ręka poszybowała na jego zmarznięty policzek.
- Nie rozkazuj mi ! – jego ręce poszybowały na moją talię, przesuwając się niżej i niżej. Wyswobodził moje nadgarstki, jednak to mi nie pomogło w uwolnieniu się od tego psychola.
Złożył krótki pocałunek na mojej szyi, pozostawiając tam prawie niewidoczną malinkę i muskając językiem mój odkryty obojczyk. Wielkimi łapskami zaczął odpinać guziki mojej koszuli. Piszczałam i krzyczałam ze strachu.
- Zamknij się i tak nikt cię nie usłyszy – wysyczał mi do ucha. Był nieobliczalny, a ja dałam się obmacywać psychopacie.
Jego ręce podwinęły moją czarną, obcisłą spódniczkę, zahaczając palcem wskazującym o moje koronkowe majtki.  Zadrżałam pod wpływem jego dotyku.
- Nie jestem twoją dziwką! Zostaw mnie ! – krzyczałam na cały głos. Zamarł na dźwięk moich słów i spojrzał na mnie z nieopisaną furią w oczach.
- Coś ty powiedziała? – wykrzyczał wkurwionym głosem.
- Jesteś pierdolonym sukinsynem! Usłyszałeś?! A ja nie jestem twoja, rozumiesz?! – wydarłam mu się prosto w twarz. Przez chwilę mój umysł i ciało przestało się bronić, a Carem ściągnął moje majtki. Zasłoniłam rękami moją dolną partię ciała. Nachyliłam się i z powrotem wciągnęłam na siebie majtki. Teraz naprawdę czułam się jak dziwka.
- Masz przejebane – zamachnął się i uderzył mnie w twarz. Chwyciłam się za policzek. Piekł.
- Pomyłka. To ty masz przejebane – do moich uszu dobiegł ostry głos.
- Co kur…? – Carem obrócił się i zamarł w bezruchu. Za nim stał Zayn. Stał wściekły, a jego szczęka była zaciśnięta, tak, że widać było jej zarys. Mój wzrok utonął w jego ciemnych, teraz czarnych oczach.
- Nie dokończysz? – spytał wkurzony, powoli przybliżając się do nas. Zadrżałam – czego nie zrozumiałeś w tym, że masz ją zostawić? – jego głos na pozór spokojny, obudził w Carem’ie potężny strach. Mulat podszedł do mojego oprawcy i odciągnął go za szmaty. Przysunął go do przeciwległej ściany i podniósł do góry. Carem w jego rękach był jak drewniany pajac.
- Co chciałeś jej zrobić? Przejebać? Coś ci chyba nie wyszło, nie uważasz? – wysyczał na głos i uderzył nim o ścianę.
- Nie twoja sprawa – odburknął. Rozjuszył tym Malika. Upuścił go na ziemię i wymierzył pięścią w jego twarz. Jedno uderzenie, drugie i kolejne. Po pięciu straciłam rachubę. Zayn uderzał z taką szybkością, że Carem nie miał możliwości obrony. Patrzyłam na to z przerażeniem. On go zabije. Na chwiejnych nogach podeszłam do nich i chwyciłam mulata za rękę. Mój niedoszły gwałciciel leżał w kałuży krwi i nie miał siły, by poruszyć ręką.
Zayn obrócił się w moją stronę i spojrzał na mnie smutno. Jednak miał uczucia. Z moich oczu ciekły wielkie jak groch łzy, a moje ciało trzęsło się. Malik podszedł do mnie bliżej i zamknął w szczelnym uścisku. Uwiesiłam się na jego szyi, nie chcąc go puścić. Pierwszy raz byłam tak blisko niego. Chciałam to w pełni wykorzystać. Wykorzystać jego bliskość. Kiedy byłam w jego ramionach, poczułam jak moje nogi odrywają się od ziemi, a ja sama zostałam uniesiona przez brązowookiego. Dopiero teraz poczułam towarzyszący mu zapach piżma i nikotyny. Wtuliłam twarz w jego rozgrzaną szyję.
Nim się zorientowałam zostałam położona na łóżku i okryta pościelą. Nie chciałam, by sobie poszedł. Teraz albo nigdy.
- Boję się, Zayn – wyszeptałam cicho, gdy chciał opuścić mój pokój. Zatrzymał się w pół kroku i odwrócił się do mnie przodem. Podszedł do mnie wolno i usiadł na łóżku. Poczułam jak ugina się ono pod jego ciężarem.
- Muszę iść coś załatwić, ale zaraz do ciebie wrócę, dobrze? – wyszeptał mi do ucha.
- Obiecujesz? – wyjąkałam zdziwiona moją uległością i szybkim biciem serca, które towarzyszyło mi, gdy tylko byłam blisko niego.
- Oczywiście – szepnął, muskając płatek mojego ucha. Złożył szybki pocałunek na moim policzku i wyszedł z mojego pokoju. Wypuściłam powietrze, które wstrzymywałam od kilkunastu sekund i zaczerpnęłam przed powietrza. Co się stało przed chwilą? Mój kolega z gangu próbował mnie zgwałcić, powstrzymał go chłopak, którego kocham od 2 lat i teraz Zayn wróci tutaj. Na dodatek mnie przytulił i pocałował w policzek. Przez mój umysł przelatywały setki myśli. Byłam tak zaaferowana zachowaniem Malika, że zapomniałam o Carem’ie.
Zayn’s P.O.V.
Wyszedłem  z pokoju [T.I.] i cały zdenerwowany zszedłem na dół, do bawiących się gości. Ruszyłem do kuchni, by napić się czegoś mocniejszego, ale od razu przeszła mi ochota, gdy zobaczyłem jak Carl i Tori wymieniają się śliną na kuchennym blacie. I to jest tylko „przyjaźń”?
Chrząknąłem dość  nienaturalnie, a oni jak oparzeni od siebie odskoczyli.
- Stary, co się stało? – Carl zobaczył moją minę i wiedział, że jestem nie w humorze.
- Gdzie jest Carem? – Tori jak zwykle o wszystkich się martwiła.
- Leży na górze w korytarzu – burknąłem  i automatycznie napiąłem mięśnie na myśl o tym sukinsynie.
- Pójdę do niego – rzuciła szybko i zostawiła nas samych.
- Chodź do mojego gabinetu – rzuciłem w stronę Carla i nie czekając na jego reakcję przeszedłem z kuchni do salonu, a  salonu do gabinetu. Zamknąłem drzwi i usiadłem na biurku. Carl stanął przede mną w oczekiwaniu na wyjaśnienia.
- Carem ma 24 godziny na opuszczenie tego kraju, inaczej znajdę go i zabiję – wyjaśniłem szybko i zwięźle. Carl nie miał szansy odpowiedzieć, gdyż usłyszał krzyk Tori. Wybiegł trzaskając drzwiami. Otworzyłem mój prywatny barek i nalałem do szklanki brandy. Wolno dotknąłem ustami szklanego przedmiotu i na moich ustach poczułem smak alkoholu. Rozsiadłem się wygodniej na biurku i czekałem na Carla.

Słoneczka!
Kolejna część niegrzecznego Malika. A może jednak nie jest taki brutalny, jak nam się zdaje? Widziałam, że niektóre z Was chcą, żeby dziewczyna stała się bardziej twarda i zadziorna, tak? Pomyślę nad tym, dobrze? 
Stosunkowo niedawno zastanawiałam się, czy dobiłybyście pod tą częścią do 100 komentarzy. Dobijecie? :) 
Pisząc pierwszą część miałam pomysł na całego imagina, teraz  zrobiłam całe zamieszanie i mam mętlik w głowie. Jeżeli macie jakąś propozycję, to śmiało napiszcie, może ją wykorzystam.
Jeszcze jedna i ostatnia prośba: jutro mam baaaardzo ważny konkurs ( z języka polskiego hah ) i gdyby jutro, chociaż kilka z Was pomyślało o mnie między godziną 10 - 12, to dodałby mi to otuchy, ponieważ cholernie boję się tego konkursu.
Z góry dziękuję za każdą opinię i pamiętajcie: im więcej komentarzy, tym większe prawdopodobieństwo na szybsze pojawienie się kolejnej części! 
Kocham, uwielbiam, pozdrawiam :)
~A

103 komentarze:

  1. OMG *.* Takiego obrotu akcji się nie spodziewałam.. I twardy Zayn nagle taki zatroskany :) Cudoooo <33

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że to licytowanie, czy dobijemy do danej liczby komentarzy, czy nie, to nie jest najlepszy pomysł. Jesli imagin na nie zasluzy, będzie ich nawet więcej. Moim zdaniem.

    Jak dla mnie nawet jak na tak poważne sceny było zbyt dużo wulgaryzmow uzytych w dziwny sposób, stylizacja jezykowa też powinna mieć swoje granice, nawet jeżeli w tekscie mamy do czynienia z gangiem napalonych brutali.

    Poza tym uważam, ze fabuła jest naprawdę dobra. Główna bohaterka rzeczywiscie moglaby być trochę bardziej zadziorna, ale blagam, w taki tajemniczy i specyficzny sposób, a nie w taki oczywisty i banalny, ok?

    Kocham Zayna w takim wydaniu mocniej niż to w ogóle możliwe.

    Oczywiście, że nie jest taki zły. W środku jest bezbronny i uroczy jak nowonarodzony kotek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O co ty się dziewczyno plujesz, co? Agata napisała świetną część, nie chcesz, to nie musisz czytać, nikt cię tu na siłę nie trzyma!
      Twój styl pisania wcale nie wygląda lepiej. Negujesz wspaniałą dziewczynę, bo użyła trochę wulgaryzmów? To co, może cały czas ma pisać w samych superlatywach? Zmiany, zmiany i zmiany! Ludzie potrzebują zmian, myśl! To nie boli!
      i chyba mi nie powiesz, że ty nie przeklinasz. HAHAHAHAHA
      A co do komentarzy, to co mają zrobić, skoro mają ponad 300 obserwatorów, a raptem marne 50 komentarzy pod postem? Byłabyś zadowolona? Uwierz, nie byłabyś. Nikt by nie był.
      Teraz przeczytaj jeszcze raz swoją wypowiedź, szczególnie 1, 2 3, 4 i 5 akapit i zastanów się nad tym co napisałaś. I nie, nie hejtuję cię, wyrażam swoją opinię, może zbyt szczerą, ale to jest moja opinia.
      Ile masz lat? 16? 15? Popracuj nad sobą, bo wytykając ludziom takim, jak Agata, czyli prawdziwym profesjonalistom "błędy", które tak naprawdę są nieistotne, pokazujesz jak mało wiesz o pisaniu.
      Zanim coś napiszesz myśl, bo to może skrzywdzić ludzi....

      Usuń
    2. Ej skarbie, powoli, nic nikomu nie wytykam, tylko sugeruję. Agata nie musi mnie słuchać, poza tym uważam, ze to, co napisałam, było grzeczne, a to, co piszesz Ty, mnie atakuje.
      Komentarze służą do wyrazania opinii, moja jest taka. Absolutnie nie neguję tego, że świetnie pisze, ja naprawdę kocham jej imaginy.
      To, czy bluźnię, czy nie, nie ma tu znaczenia, bo tekst literacki rządzi się zupełnie innymi prawami, niż mowa.
      "Superlatywa" to nie jest przeciwieństwo słowa "wulgaryzm".
      Tak, właśnie mnie hejtujesz.
      Tak, mam 16 lat, ale co to ma sao rzeczy.
      Profesjonalistą był Sienkiewicz, profesjonalistą był Fitzgerald, a Agata najprawdopodobniej ma na tyle skromności, by nie uważać się za profesjonalistkę.
      Dobrze, uważasz, że mogę skrzywdzić ludzi. Pomyśl tylko, czy Ty tego nie robisz. Ja zwyczajnie wyraziłam swoją opinie, czego nie musialam robić, ale Autorka o to prosiła, a Ty napadasz na mnie tylko za to, co myślę.
      Nigdzie nie napisalam, ze ja pisze lepiej, ale robię to właśnie po to, zeby ćwiczyć i być coraz lepszą.

      Cóż, właściwie nie wiem, czy to co napisalam teraz w odpowiedzi jest spojne i logiczne, z góry przepraszam, ale zwyczajnie jestem zdenerwowana i nie wiem, czy wszystko jest poprawne. Nie będę ukrywać, że czuję się skrzywdzona i nieslusznie osądzona... Mam nadzieję, że ktoras z Autorek jakoś się do tego odniesie i powie, czy zrobiłam coś zlego i czy mój komentarz kogoś skrzywdzil. Jeśli tak, obiecuję nigdy więcej nie pisać nic poza: "Suuuuper, czekam na nexta, blagam szybko :*****".

      Usuń
    3. Nie mam w zwyczaju odpowiadać na komentarze, ale muszę przyznać rację obydwu stronom. Wiem Dommy, że chciałaś dobrze, wiem też, że Anonim chciał dobrze. Rozumiem.
      Dommy jeżeli ty też przestaniesz się rozpisywać, to na blogu będą same komentarze : "pisz dalej, NN, czekam na następny", a tego żadna z nas nie chce. Nie wnoszą one nic do naszego poglądu na świat, a wręcz demotywują :c Pisz dalej komentarze, wyrażaj swoją opinię, po to jest funkcja komentowania. Co do pierwszego komentarza, w 1 akapicie, gdzie podjęłaś temat komentarzy. To nie była licytacja, to były po prostu moje przemyślenia. Fajnie by był mieć 100 komentarzy pod imaginem, ale nie naciskam. Nie chcecie to nie, to była tylko propozycja.
      Pozdrawiam! :D

      Usuń
    4. Według mnie to nie była licytacja. Agata po prostu zapytała się nas czy dobijemy. Nie napisała "ma być 100 bo inaczej nie będzie następnej części".
      Poza tym uważam, że to jej styl pisania więc nie musi stosować się do 'zasad'. Owszem, kiedyś napisanie czegoś w innym stylu niż powszechnym było niedopuszczalne, ale mamy współczesność, prawda? Znam wiele pisarek, które urozmaicają swoją twórczość na różne dziwne sposoby, także myślę, że Agata powinna dodawać tyle przekleństw ile tylko chce. To naprawdę nadaje charakter jej opowiadaniu czy bohaterom. Właściwie to nie wiem o co Ci chodzi bo w tym imaginie jest ich jeszcze niedużo. Mam nadzieję, że nie odbierzesz mojego komentarza źle, bo ma on tylko wyrazić moją opinie. :) xx

      Usuń
  3. Bardzo ciekawa historia, tylko uwagę od samej fabuły odciągają wulgaryzmy. Wiem, że są potrzebne do stworzenia profilu postaci, ale gdybyś je trochę ograniczyła, wydaje mi się, że moc w dalszym ciągu byłaby zachowana.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Suuuuper <3 Jak najszybciej kolejną część . Prooosze *___*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jezus wspanialy <3
    Kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uważam ze te wulgaryzny muszą tam być użyte, bo to jest gang a nie stowarzyszenie księżniczki, więc jednak takie słownictwo powinno sie ram znajdować ;) Cała fabuła mi sie bardzo podoba! Tajemniczy Zayn i ogólnie cała akcja :) jestem wielką fanką i będę cierpliwie czekała na kolejna cześć :D +trzymam kciuki <3 /Żelazko :3

    OdpowiedzUsuń
  7. boska część ,kocham Malika takiego uczuciowego ;d nie mogę się doczekać kolejnego i powodzenia na konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie wiem co powiedzieć prosz prosze pisz kolejną część jak najszybciej CUDOWNY IMAGIN :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Super!!! Kocham ten imagin. Czekam na kolejną część <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Imagin wspaniały !! <3 Mam nadzieję, że Zayn będzie również taki ciepły i czuły w kolejnych częściach, a że bohaterka będzie zawsze tą niezdarną irotką marysią, którą Zayn będzie mógł się zająć :)
    Trzymam za Ciebie kciuki na konkursie, wierzę w Ciebie i czekam na kolejną część !
    Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow !! Jest naprawdę genialny. Nie spodziewałam się, że Zayn może być taki czuły. Mam nadzieję, że tak dalej zostanie. Nie mogę się doczekać kolejnej części ! To jest jeden z najlepszych imaginów jaki czytałam. Masz naprawdę ogromny talent. Piszesz nieziemsko !! Twoje opowiadania są takie prawdziwe i od początku do samego końca dopracowane. Są po prostu idealne ! Widać, że poświęcasz na to dużo pracy żebyśmy mogli przeczytać coś tak rewelacyjnego. Jesteś bezkonkurencyjna !! ♥ Mam nadzieję, że niebawem pojawi się kolejna część ! + Trzymam za Cb kciuki, na pewno wszystko dobrze. ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  12. GENIALNE!!! Mam nadzieje ze Zayn pozostanie juz taki czuly wzgledem bohaterki<33 czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  13. Brak mi słów :* Jak zawsze idealne!
    Tylko mam prośbę: Rozszeszcie szerokość bloga, bo tak bardzo ciężko się czyta, proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jezu, ja uwielbiam takie akcje :D !!! Cudowny imagin :D <3 !!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocham!! Kocham!! KOCHAM!!! Ten imagin je SUPER. Chce więcej niegrzecznego Malika!!! Haha!! Niegrzeczny Malik. Haha. Tak troche skojarzenia, ale no, ten teges, wracając do tematu: ja chce kolejną część!!!
    P. S. Powodzenia na konkursie, trzymam kciuki!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Po pierwsze powodzenia jutro. Po drugie świetna część. I ten Zayn niby taki niegrzeczny a jednak. Czekam na kolejną równie cudowną część :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja pierdole *-* To jest genialnee ! *O*

    OdpowiedzUsuń
  18. Super imagin czekam na następną część

    OdpowiedzUsuń
  19. Dzieki ze bierzesz pod uwage moj pomysl zeby byla bardziej zadziora , to na prawde mile ze zwracasz uwage na to co mowimy . A ten imagin jest swietny <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten imagin jest niesamowity , Zayn pokazuje jaki jest w srodku i robi sie czuly , a co do Twojego konkursu to dasz rade i pomysle o Tobie w tamtej porze . Powodzenia ;**

    OdpowiedzUsuń
  21. O kurde! Kurde! Genialne! BŁAGAM NIE ZMIENIAJ CHARAKTERU TEJ DZIEWCZYNY BO JA I PEWNIE WIELE INNYCH JUŻ JĄ TAKĄ POKOCHALIŚMY. Co do Malik? No cholera, ideał!! <333
    Jestem pod ogromnym wrażeniem i niecierpliwie czekam na następną część! Kocham i ściskam :) xx

    OdpowiedzUsuń
  22. Dlaczego ty mi to robisz... dlaczego.. dlaczego??? Proszę pisz PROSZĘ... Czekam :*
    Nikita <3

    OdpowiedzUsuń
  23. PS. Podoba mi się to jak Zayn robi się taki czuły wobec niej.
    ŻYCZĘ POWODZENIA NA KONKURSIE! BĘDĘ TRZYMAĆ KCIUKI! :) XX

    OdpowiedzUsuń
  24. Super, brutalnie ale fajnie. Taki słodki (tak ten imagin jest dla mnie po części słodki, jestem dziwna), lecz jednocześnie taki bruuutalny. Oto moja opinia. Ten imagin to taka wybuchowa mieszanka, ZADZIWIAJĄCA MIESZANKA, hahahahha.

    OdpowiedzUsuń
  25. Coś zupełnie innego ,ale genialnego !!! Dziewczyno masz talent jak to czytałam to odpłynęłam i zaponiałam o wszystkim . To opowiadanie wciąga i to jak !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Omagin moim zdaniem super. Faktycznie dziewczyna może być bardziej zadziorna może sarkastyczna ? ? A malik jaj zwykle nasz kochany bad-boy i to mi się bardzo podoba.Zrzera mnie ciekawość co będzie w następnej części . Pozdrawiam zniecierpliwiona ;**

    OdpowiedzUsuń
  27. Odebralo mi mowe , jak zawsze wspaniale pozazdroscic talentu, a za konkursy to odrazu medal ci powinni dawac :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Kocham to! i powodzenia ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Agatko! Moim zdaniem, można spróbować pisać nieco dłuższe opisy przemyśleń, uczuć głównego bohatera/-ki, ponieważ akcja wydaje się zbyt szybka. Pomysł świetny, więc szkoda by przeszedł bez większego echa. :)
    Jest bardzo dużo dialogów - co również jest plusem - jednak mam wrażenie, że mają one większą rolę i na pewno górują nad resztą (wyżej wspomnianymi przemyśleniami, refleksjami, uczuciami). Bo też nie chodzi o to, by napisać: zobaczył ją, pocałował i żyli długo i szczęśliwie. Są osoby które lubią taką formę, ale są również osoby które wolą inną. Dlatego decyzja należy do Ciebie.
    Ponadto jestem pełna podziwu, bo sama pewnie bym garstki nie napisała. :) Bardzo gorąco pozdrawiam!! I tak jak wszyscy - niecierpliwie czekam na dalszą część. Tego jak i innych imaginów.

    OdpowiedzUsuń
  30. Genialny uwielbiam niegrzecznych 1D <3

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny! Czekam na 2 część ♥

    OdpowiedzUsuń
  32. Ten blog jest jednym z moich ulubionych! Kocham, kocham, kocham <3 Mam nadzieję że szybko będzie następny, nie umiem się doczekać :) Weny życzę, na pewno coś myślisz.
    Ps.: Jak konkurs? ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kocham to opowiadanie <3 wika :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Zostałyście nominowane do Liebster Blog Award!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Jakie t było piękne <3 czekam na nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  36. Świetne klimaty:-) taki Zayn mi się podoba:-D ~Nika~

    OdpowiedzUsuń
  37. http://onedirectionpolskieimaginy.blogspot.com/2013/06/124-louis-czesc-1.html czy jest możliwosć kontynuacji? Bo fajnie się zapowiada i w waszym wykonaniu na pewno będzie świetne, a nigdzie nie widzę kolejnych części :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Jak Ty to swietnie opisujesz , normalnie czuje sie jak bym tam byla

    OdpowiedzUsuń
  39. O BOŻE!!!!! BOSKI! Przeżyłam SZOK (oczywiscie pozytywny) nie chciałam żeby ten imagin się kończył chciałam czytać i czytać!! MEGA!!! Prosze next szybko plisss :* <3

    OdpowiedzUsuń
  40. Boskiiiii! Kocham ten imagin *_* Zayn taki yvsdqgvdyqvdyv ♥ Życzę duuuużo wenki i powodzenia na konkursie!

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie mogę się doczekać nexta <3

    OdpowiedzUsuń
  42. DLACZEGOO KAROLINAA SKASOWAŁA SWOJE BLOGIIIII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JA SIĘ PYTAM DLACZEGOOOOOOOOOOOOOOO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIECH JEE OD NOWA WSTAWI BO JA KOCHAM TĄ HISTORIEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! proszeee ♥ ♥ przekażcie jej too :) ♥ ja pokochałam tą historie - Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karola pisze w tym roku maturę, więc prawdopodobnie nie ma po prostu czasu na prowadzenie blogów, z tego samego powodu odeszła od nas :) Jeśli chcesz porozmawiać z nią osobiście, napisz do niej na tt @karollaaaaa x

      ~W

      Usuń
    2. dziękuje :) chciałam tylko aby od nowa wstawiła tego pierwszego bloga bo on był świetny :) ale przecież i tak go skończyła więc czemu go skasowała ???

      Usuń
  43. [spam]
    Serdecznie zapraszam na swoje nietypowege (tak myślę) fanfiction!
    '(...)Royal Psychiatric Hospital jest specjalnym ośrodkiem do leczenia młodych i chorych nastolatków. Ich bogaci i pełni nadziei rodzice płacą niesamowite sumy, aby ich dziecko poczuło się jak w domu. (...)'
    Liczę na komentarz i obserwowanie (jeśli Ci sie spodoba). Rozdział 1 wkrótce.
    Pozdrawiam, Panda x

    OdpowiedzUsuń
  44. Omg *-* genialne ! ♥ pisz daje !

    OdpowiedzUsuń
  45. Boże to jest genialne kiedy next ?

    OdpowiedzUsuń
  46. jedno wielkie łał :)
    masz niesamowity talent :)
    czułam się jak bohaterka.

    OdpowiedzUsuń
  47. imagin jest wspaniały, naprawdę. masz wzpaniały styl pisania. i mam do ciebie propozycję - skończ tego imagina tak, jak chciałaś na początku, tak będzie najlepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Zamarłam, ten imagin jest swietny.
    Zayn opiekuje się nią, Db o kogoś.
    Gratulacje @JustinePayne81

    OdpowiedzUsuń
  49. Boski Boski Boski Boski !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  50. Kiedy next ? :D

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja pierdole!
    KOCHAM TEGO IMAGINA! *-*

    OdpowiedzUsuń
  52. *3* boże!! kochana moja, to jest najlepsze opowiadanie, jakie czytałam! Nawet nie wiesz, jak bardzo jestem niecierpliwa! Jak ja chcę już koleją część! Kocham cię i twoje pomysły <33333

    OdpowiedzUsuń
  53. Podobało mi się, naprawdę. Pomysł na fabułę masz rewelacyjny, bohaterowe nie są mdli, czego nienawidzę, a wszystko uzupełnia Twój świetny styl (no i jeszcze Zayn w wersji BadBoy). W skrócie: CUDO. A co do ,,dosadnego języka"... idealna ilość (wulgaryzmy na siłę wpychane do tekstu odbieram jako brak pomysłu na rozwój dalszych wydarzeń u autorki), potrafisz ,,wyrazić" emocje bohaterów, bez zmieniania ich w istoty o ograniczonym zasobie słów, kompletnie niezdolnych do komunikowania się.

    OdpowiedzUsuń
  54. Wow!!! Zabrakło słów... jest po prostu perfekcyjny:*

    OdpowiedzUsuń
  55. To jest zajebiste <3 kiedy next ? :D

    OdpowiedzUsuń
  56. Cudowny! Uwielbiam czytac wasze imginy:**

    OdpowiedzUsuń
  57. 69 <3 (heheh) Cudo :D Dawaj nexta :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Jest perfekcyjnyy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  59. Cudo! Jak ja kocham takie wcielenie Malika... <3

    OdpowiedzUsuń
  60. Też byłam na tym konkursie :D Trudny, heheh
    Imagin boski <3 /Rebelle

    OdpowiedzUsuń
  61. cudo cudo i jeszcze raz cudo :D
    p.s wygląd bloga jest zarąbisty

    OdpowiedzUsuń
  62. Nie moge się już doczekać nextu :D

    OdpowiedzUsuń
  63. Fajne <3 ciekawe co bedzie się działo dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  64. Ej no kiedy bedzie next jest 77 kom a jeszcze nie ma :/ Nie moge sie już doczekać :D

    OdpowiedzUsuń
  65. Jestem 1 raz na tym blogu i czytająć twoje opowadanie pokochałam je odrazu ono jest zajebiste <3 ola

    OdpowiedzUsuń
  66. Dawajcie dobijamy do 100 komentarzy i będzie następny rozdział bo na pewno tak jak ja chcecie next :D A rozdział zajebisty <3 Dziewczyno masz talent nie zmarnuj go :D Weronika

    OdpowiedzUsuń
  67. Jestem za :D Też nie mogę się doczekać <3 Wika xd

    OdpowiedzUsuń
  68. Czytałyśmy ten imagin razem z moją przyjaciółką i odrazy stwierdziłyśmy że masz talent dziewczyno <3 Czekamy na nexta dodałybyśmy z profilu ale z hasło musze odzyskać hehhe czekamy Nina i Kasia <3

    OdpowiedzUsuń
  69. Zgadzam się z koleżanką u góry <3

    OdpowiedzUsuń
  70. Pierwszy raz jestem na tym blogu i twój imagin spodobał mi sie najbardziej <3 naprawde masz talent i chyba 1 raz pisze komentarz na jakimś wgl blogu :D Jestem twoja fanką i czekam z niecierpliwością na nexta :D Paulina

    OdpowiedzUsuń
  71. Ja też jestem fanką naprawde masz talent i go rozwijaj życze weny i czekam na next <3 A imagin zajebisty :D

    OdpowiedzUsuń
  72. no oczywiście że dobijemy! ;)
    co do dziewczyny, momentami faktycznie moze byc nieco twardsza, tak jak w korytarzu z innym,ale nie koniecznie w stosunku do Zayna, przynajmniej moim zdaniem.
    A co do samego imagina- magia, kurwa! xx

    OdpowiedzUsuń
  73. Zgadzam się z koleżanką u góry :D Dobijamy do 100 kom i mamy nexta <3 Druga część boska :D Pola

    OdpowiedzUsuń
  74. Bardzo fajnie piszesz masz talent dziewczyno <3 a część zajebista nie mogę się już doczekać nexta

    OdpowiedzUsuń
  75. Wow jesteś świetna ! Czekam z niecierpliwością na następną część ! ;))

    OdpowiedzUsuń
  76. Mam nadzieje, ze dziewczyna stanie bardziej zadziorna, tym bardziej, ze jest w gamgu wiec powinna byc twarda ! Ale imagin świetny ! <33

    OdpowiedzUsuń
  77. Heh jeszcze 5 i bedzie 100 a imagin to cudo wika <3

    OdpowiedzUsuń
  78. Jezu boski !! Uwielbiam ! <3

    OdpowiedzUsuń
  79. Jeden z najlepszych jaki czytałam, a mnie trudno zadowolic :-) ~ Paulina

    OdpowiedzUsuń
  80. jestes swietna ! Wow kocham takiego zayna

    OdpowiedzUsuń
  81. Dawaj nastepna czesc !

    OdpowiedzUsuń
  82. Jeste, setnym komentarzem juhuuu

    OdpowiedzUsuń
  83. Rozdział jak zawsze zajebisty nie moge sie doczekać następnego wiktoria <3

    OdpowiedzUsuń
  84. Czekam na następną część

    OdpowiedzUsuń
  85. Kiedy kochanie dodasz następną część? *u*

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K