You got me and I could not defend it
I tried but I had to surrender
Obudziły mnie poranne promienie słońca,
przedzierające się przez niezasłonięte okna. Pierwszym, co poczułam, gdy moje
myśli powoli powracały do normalności, był przyjemny zapach jego ciała. Mogłabym
przysiąc, że używa naprawdę dobrych perfum, bo nawet po całym dniu i całej nocy
ich zapach pozostawał perfekcyjny. Obejmowały mnie jego silne ramiona, a moja
głowa najwyraźniej znajdowała się na jego klatce piersiowej, która powoli
unosiła się i opadała podczas wdechów i wydechów. Uśmiechnęłam się lekko,
czując jego przyjemne ciepło tuż przy mnie i dotyk dłoni na mojej skórze. I w
tym momencie naprawdę nie pragnęłam niczego więcej, jak po prostu budzić się w
ten sposób dzień po dniu.
Delikatnie podniosłam się na łóżku, ogarniając
wzrokiem jego idealną powstać. Włosy w kompletnym nieładzie - co było
zaskakującą, aczkolwiek bardzo miłą odmianą, jeśli chodzi o tego chłopaka –
lekko zaróżowione policzki, które perfekcyjnie współgrały z jego ciemną
karnacją. Intensywnie czekoladowe tęczówki przykryte jeszcze były otoczonymi
wachlarzem czarnych rzęs powiekami. Jednak praktycznie cała moja uwaga skupiła
się na pełnych, delikatnie rozchylonych ustach, niemal proszących o pocałowanie
ich. Całą siłą mojej woli powstrzymałam się od tego i z cichym westchnieniem
wymknęłam się spod ciepłej kołdry.
Postanowiłam przyrządzić dla nas jakieś śniadanie,
zanim Śpiąca Królewna łaskawie wstanie, chociaż szczerze mówiąc, nie miałam
pojęcia, ile to może jeszcze potrwać. Nie wiedziałam, na co Zayn będzie miał
ochotę, gdy już się obudzi, więc postawiłam na coś uniwersalnego. Naleśniki z
czekoladą wydawały się dobrym pomysłem, więc szybko przygotowałam wszystko, co
było mi potrzebne i wzięłam się do pracy.
Nie wiedziałam, co myśleć o wczorajszych powrocie
Zayna, a raczej o stanie, w jakim do mnie przyszedł. Opuchnięty policzek,
rozmazana krew, rozcięta warga i czerwone plamy, tak przerażająco kontrastujące
z bielą jego koszuli. Nie miałam pojęcia, co tak właściwie się stało i może nie
powinnam o to pytać. To w końcu sprawy między nim a tymi kolesiami. Ale w to
wszystko zamieszana byłam też ja i miałam niejasne poczucie, że te wszystkie
obrażenia również miały związek z moją osobą. Mogłam tylko mieć nadzieję, że
faktycznie wszystko zostało wyjaśnione i teraz będzie już tylko lepiej.
Poczułam na swoich biodrach jego ciepłe dłonie i
podskoczyłam, na chwilę tracąc przy tym oddech. On chyba naprawdę lubił mnie
zaskakiwać i powinnam się do tego jakoś przyzwyczaić. Odwróciłam się do niego
przodem, a Zayn natychmiast wpił się w moje usta, nawet nie bawiąc się przy tym
w jakąkolwiek delikatność. Jego palce szybko wślizgnęły się pod materiał mojej koszulki
i błądziły po skórze moich plecach, przyprawiając mnie o gęsią skórkę.
- Nieładnie tak uciekać chłopakowi z łóżka, nikt
ci tego wcześniej nie uświadomił? – zamruczał zmysłowo, schodząc z pocałunkami
na moją szyję.
- Wyobraź sobie, że nikt wcześniej nie ośmielił
się tak po prostu wtargnąć pod moją kołdrę – odparłam z rozbawieniem, opuszkami
palców badając jego idealnie wyrzeźbiony tors.
Można by sądzić, że przesadzam, ale to, że on cały
był chodzącym ideałem, było szczerą prawdą. Nigdy nie spotkałam kogoś równie
przystojnego, równie pociągającego i tak cholernie tajemniczego. Wszystko, co
robił, było dla mnie niejasne i pełne zagadek, które byłam zmuszona raz po raz rozwiązywać.
Ale teraz stał tu przede mną, był po prostu sobą i właśnie to cieszyło mnie
najbardziej.
- Nie powiesz, że tego nie chciałaś, skarbie –
zachichotał, prostując się, by spojrzeć mi w oczy. – Doskonale widzę ten pełen pożądania
wzrok, którym mnie obrzucasz. Nie jesteś zbyt dyskretna, wiesz?
- A ty nie jesteś ani trochę skromny, więc mamy
jeden-jeden – powiedziałam, odsuwając go od siebie. – A teraz z łaski swojej ubierz
się i pozwól mi zrobić śniadanie.
Chciałam wrócić do pracy, bo mój żołądek naprawdę
domagał się czegokolwiek, co zaspokoiłoby głód, ale silny uścisk palców na
moich biodrach skutecznie mi to uniemożliwił. Nie miałam pojęcia, co w niego
dziś wstąpiło, bo kompletnie nie znałam go od tej strony, ale czułam, że
mogłabym się do tego przyzwyczaić.
- Rozumiem. Nie jesteś w stanie skupić się, widząc
mnie tak roznegliżowanego – szepnął z ustami tuż przy moim uchu.
- Czytasz mi w myślach – odrzekłam z sarkazmem,
uśmiechając się pod nosem.
Odwróciłam się do niego tyłem, wracając do
przerwanego mi zajęcia, ale chłopak najwidoczniej nie zamierzał odpuścić. Jego ręce
owinęły się wokół mojej talii, a broda oparła na moim ramieniu, uniemożliwiając
mi jakikolwiek ruch. Nie chodzi o to, że jakoś specjalnie mi to przeszkadzało.
Jego bliskości nigdy nie było mi zbyt wiele.
Czułam, że ten chłopak powoli i skutecznie mnie od
siebie zależenia, a ja nawet nie potrafię się przed tym bronić. Zresztą, jaki
byłby w tym wszystkim sens, skoro chciałam mieć go przy sobie już zawsze?
Trzymanie go na dystans niczego by nie zmieniło, w końcu ten chłopak zawsze
dostaje to, czego pragnie.
- Wydaję ci się seksowny? – spytał nagle, składając
delikatny pocałunek na moim karku.
Czy on właśnie zapytał mnie o to, o co myślę, że
mnie zapytał? Zamarłam na chwilę, czując jak bicie mojego serca nagle
przyspiesza. Zajęło mi dłuższą chwilę, by przeanalizować to, co właśnie
powiedział i w jakiś sposób ułożyć to sobie w głowie.
- Dlaczego mnie o to pytasz? – wydusiłam z siebie
cicho, usiłując ignorować to, jak jego palce nieśmiało wsuwając się pod moją koszulkę.
- Próbuję się dowartościować – odparł z ironią i dałabym
głowię, że przewrócił oczami. – Jestem po prostu ciekawy, jak mnie postrzegasz.
Odchrząknęłam krótko, powoli zbierając chaotycznie
płynące myśli. Oczywiście doskonale potrafiłam odpowiedzieć mu na to pytanie, bo
sama zadałam je sobie kilka dni temu. Ale za żadne skarby świata nie
przyznałabym się z podobnymi myślami przez Zaynem. Więc co miałam odpowiedzieć?
- Oczekujesz, że obsypię cię teraz wyszukanymi
komplementami? – zaśmiałam się nerwowo,
co skomentował cichym westchnięciem.
- Mogę zacząć, jeśli chcesz – powiedział i zanim
zdążyłam się zorientować, co chce zrobić, zestawił patelnię z niedopieczonym
naleśnikiem z kuchenki i odwrócił mnie do siebie przodem.
Nie była za bardzo przekonana co do słuszności tego
pomysłu. Ten chłopak doskonale zadawał sobie sprawę z tego, jak na mnie działa
i z pewnością wiedział też, co zrobić, by doprowadzić mnie do utraty zmysłów.
Usiadł na jednym ze stojących przy stole krzeseł i przyciągnął mnie do siebie.
Jego dłonie w mgnieniu oka znalazły się na mojej talii i stanowczo pociągnęły
moje ciało w dół tak, że byłam zmuszona usiąść okrakiem na jego kolanach. I po raz
kolejny ta sytuacja niebezpiecznie mi się podobała.
- Poza oczywistym faktem, że mi na tobie zależy…
- Dlaczego oczywistym? – wykrztusiłam słabo, bo
jego ciało poruszyło się pode mną, doprowadzając mnie niemal do szaleństwa.
Nigdy nie powiedział mi tego wprost i często zastanawiałam
się nad tym, co tak naprawdę ten chłopak do mnie czuje. Ze swoim wyglądem i tą
pociągającą osobowością mógł mieć każdą dziewczynę, która akurat wpadłaby mu w
oko, a on wybrał właśnie mnie?
- Jestem tu teraz, prawda? Gdyby mi na tobie nie zależało,
nie przyszedłbym do ciebie wczoraj, nie zostałbym u ciebie na noc, nie całowałbym
cię, nie dotykał w ten sposób… - wyszeptał, przesuwając opuszkami palców po
moim ramieniu.
Na mojej skórze natychmiast pojawiła się gęsia
skórka, a oszalałe serce niemal wyskoczyło z mojej piersi. Z moich ust wyrwał
się cichy jęk i natychmiast pożałowałam tego posunięcia. Jego oczy natrafiły na
moje i doskonale widziałam te iskierki ekscytacji, które w ciągu ułamku sekundy
się tam pojawiły. I to ani trochę nie pomogło mi ukoić nerwów.
- Zayn, przestań – mruknęłam, zbyt dokładnie
czując, jak wszystkie moje zmysły wariują.
- Dlaczego? – zapytał, uśmiechając się z rozbawieniem.
Jedna z jego rąk zniknęła z moich pleców i powoli
sunęła po mojej nodze. Oddech stał się szybszy i głośniejszy, a po plecach
przebiegł mi znajomy dreszcz. Wiedział, co robi i jak to na mnie działa.
- Bo nie chcę się tak czuć. Tak jak teraz, gdy to
robisz.
- Niczego nie robię, kochanie. Po prostu siedzę i
na ciebie patrzę – zaśmiał się cicho, przygryzając dolną wargę. – Ach, mówisz o
tej chemii między nami? Dopadła cię frustracja seksualna?
- Zayn, to nie jest śmieszne – warknęłam z
irytacją, wstając. – Nie wiem, co ci się stało, ale jestem głodna i zamierzam
zjeść zaraz śniadanie.
Pozwolił mi na to, śmiejąc się pod nosem i
rozłożył się wygodniej na krześle, wciąż śledząc uważnie każdy mój ruch. Na
nowo włączyłam kuchenkę i postawiłam na niej patelnię, udając niesamowicie
zainteresowaną tym, co akurat miałam pod ręką. Choć tak naprawdę nie potrafiłam
poradzić sobie z jego intensywnym spojrzeniem.
- Uważasz mnie za seksownego? – powtórzył.
- Być może tak właśnie uważam – odparłam, nawet
się nie odwracając, by na niego zerknąć. – Ale nawet, jeśli tak jest, to w
żadnym wypadku nie zamierzam ci tego powiedzieć. Twoje ego mogłoby tego nie
udźwignąć.
Zaśmiał się głośno i poderwał się z krzesła,
zmierzając w moją stronę. Zignorowałam to, jak przyciska do siebie nasze ciała,
zignorowałam jego gorący oddech na moim karku. Byłoby to dużo łatwiejsze, gdyby
po prostu siedział na tym pieprznym krześle i nie wystawiał mnie na kolejną
próbę.
- Udajesz, że tak nie jest… - zaczął cicho, „niechcący”
zahaczając wargą o płatek mojego ucha. – Ale jestem pewien, że tej nocy, gdy
leżałaś koło mnie… myślałaś tylko o tym, jak by to było, gdybyśmy ty i ja w
tamtym momen…
Jego cichy monolog przerwał okropny huk dochodzący
z salonu. Z mojego gardła wyrwał się krótki krzyk, gdy odwróciłam się w stronę
chłopaka. W jego oczach pojawiło się ledwie dostrzegalne zdezorientowanie, kiedy
schował mnie za sobą w razie niespodziewanego ataku. Wtuliłam się w jego plecy,
mocno zaciskając powieki.
- Zaczekaj tu – szepnął cicho i ruszył w stronę drzwi.
Z nieukrywanym przerażeniem wpatrywałam się w jego
sylwetkę, gdy znikał za framugą. Co jeśli coś mu się stanie, a mnie przy nim
wtedy nie będzie? Nie chciałam go zostawiać. Znaczył dla mnie zbyt wiele, bym
mogła pozwolić mu się narażać. Bez namysłu pobiegłam za nim i pierwsze, co
zobaczyłam, gdy weszłam do salonu były ułamki szkła rozrzucone po całej
podłodze.
- Co… - zaczęłam, ale zamilkłam, gdy mój wzrok
napotkał rozbite okno.
Jesteście okropni, wiecie? Miałam już w głowie całą koncepcję ostatniego rozdziału, wszystko zaplanowane... A potem zobaczyłam całą masę próśb o kolejne części tego imagina, a że kocham was całym serduszkiem... zgadzam się na to :) Ta część wyszła... dziwna i trochę nudna i znowu mi się nie podoba, ale w następnej postaram się wpleść więcej akcji :)
Wybaczcie, że musieliście czekać tak długo, ale byłam zmuszona zastanowić się nad dalszą fabułą + ograniczał mnie kompletny brak czasu. Z góry przepraszam, bo kolejna część pojawi się w podobnym odstępie czasowym. Za niecałe dwa tygodnie egzaminy i cholerka, zupełnie nie ogarniam poglądu na świat niektórych nauczycieli.
Nie zanudzam was już dłużej :) Dodam tylko, że możecie wpaść TUTAJ, gdzie zastaniecie drugi rozdział mojego opowiadania. To co, tyle?
Liczę na wasze opinie :) I oczywiście piszcie, czego się spodziewacie/co chcielibyście przeczytać, bo być może którąś z waszych propozycji się zasugeruję :D
Kocham
~W
To jest świetne ;D
OdpowiedzUsuńBoski nie moge doczekać się nn :P
OdpowiedzUsuńO mój Boże. To jest najlepszy imagin, jaki czytałam do tej pory. Nie mam słów, kocham, wariuję na punkcie tego Zayna. Pisz dalej dziewczyno, a ja będę się modlić o szczęśliwe zakończenie i wpadnę na Twojego bloga :D Jesteś świetna!
OdpowiedzUsuńMM Payne
Łał, to jest najlepsza chyba moim zdaniem część, to jest świetne! :D Szkoda że następna część pojawi się dopiero za dwa tygodnie no ale cuż...będę czekać :D
OdpowiedzUsuńGrr!! Musiałaś skończyć w takim momencie?! Nie będę mogła przez Ciebie spać! ;p
OdpowiedzUsuńTa część wcale nie jest nudna i dziwna. Jest genialna! ;D
Nie wiem jak dam radę doczekać do następnego rozdziału, ale doskonale wiem co to znaczy egzaminy gimnazjalne, sama pisałam je rok temu. Dobrze, że to już za mną.xd Więc życzę Ci powodzenia, na pewno Sobie poradzisz. <3 a później wracaj do nas z genialnymi imaginami. ;*
~M.
Dlaczego przerwałaś w TAKIM momencie!?
OdpowiedzUsuńŚwietna część! Nie mogę się doczekać następnej! <3
@chocolate_milkx
Nynynyny. Jaram się. Dlaczego przerwałaś w takim momencie? Wiem, że to trzyma w niepewności i wtedy człowiek nic innego nie robi tylko czeka na dalszą część, ale ja umrę jeśli będę musiała czekać tak długo. Już wcześniej pisałam, że usycham. : ( Błagam cię, napisz coś szybko! Mogę się za ciebie pouczyć i podejść do egzaminów, tylko napisz kolejną część szybko! Wyślij mi zagadnienia i się pouczę. : P Pzdr. Zuza. <3
OdpowiedzUsuńJaki boski, omygyfgy! *.*
OdpowiedzUsuńYhym.. pewni umierałam z nudów czytając tą część. No Normalnie nie zasnęłam.. a tak serio cholernie mi się podobało i nie było to nudne nawet przez chwilę..
OdpowiedzUsuńWchodziłam na bloga codziennie sprawdzając czy jest kolejna część. Co z tego, ze nie miałam powiadomienia na tt i tak sprawdzałam. A tą część zaczęłam czytać zanim pokazało mi, że ma tweeta xd
Imagin świetny, spodziewałam się czegoś innego dokładnie nie wiem czego, ale to było cudowne.. :)
Poza tym wiesz po czy wie że był świetny? Gdy czytam naprawdę dobrego, wręcz znakomitego imagina przez moje ciało przechodzą dreszcze, a na moment nie mogę oddychać.Teraz terz tak było !
Love U <3
.Alex.
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jakie nudne? co ty pleciesz jest świetne! kocham twoją twórczość wprost uwielbiam! Czekam niecierpliwie na kolejną
OdpowiedzUsuńp.s. powodzenia na egzaminacch
W TAKIM MOMENCIE? W TAKIM MOMENCIE PRZERWAĆ? JESTEŚ OKRUTNA, ALE I TAK CIĘ KOCHAM <3 CUDOWNE.!
OdpowiedzUsuńHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHHAHA NIE JESTEŚ ZADOWOLONA Z TEJ CZĘŚCI?! ja nie mogę, dziewczyno, nie mam do ciebie siły! TA CZĘŚĆ JEST NAJLEPSZA! Niesamowita i taka..no..OMFG po prostu myślała, że będzie 18+ takie emocje we mnie pobudzasz! (znaczy ten imagin xd) To jest najlepszy imagin z Zaynem jaki kiedykolwiek czytałam! Powodzenia na egzaminach i proszę napisz niedługo kolejną część <3
OdpowiedzUsuń- Alicja <#
Kurde no.
OdpowiedzUsuńPo prostu mnie zabijasz tym imaginem. *O*
Jak możesz nie być z tego zadowolona? *-* Ja przez cały czas czytając to miałam takie fajne motylki w brzuchu. :D Haha. :D
Powodzenia na egzaminach! :3
To jest najlepszy iamgin,który kiedykolwiek czytałam. Nie był nudny - gdyby nie to że w pokoju obok mama śpi to bym piszczała czytając go. Po prostu boski. Powodzenia na egzaminach (moi koledzy też piszą więc wiem ile masz czasu). Dużo weny... PS dodałaś to o 22:56 jest 00:10, a masz już tyle komentarzy pliss więcej rozdziałów bo te części są najlepsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńheeej ;) świetny czekam na kolejną część :)
OdpowiedzUsuńhttp://najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com/
zapraszamy!
OMG. ;O
OdpowiedzUsuńSzczerze. Nie chcę konkurować żadnej z Was, i z góry za to przepraszam, ale Weronika... to właśnie Ty [według mnie] piszesz najlepiej. Oczywiście Maja i Karolina też piszą cudownie, genialnie i w ogóle ten blog jest moim najulubieńszym, ale to Twoje imaginy są [według mnie] najlepsze! <3 Kocham czytać Twoje imaginy, bo oddają tyle uczuć i za każdym razem trafiasz w moje gusta.
Oczywiście zaskoczyłaś mnie tym `pełnym erotyzmu` rozdziałem, ale pozytywnie. Przez cały czas, kiedy czytałam serducho mi niewyobrażalnie biło. To jak diametralnie Zayn się zmienił, odmieniło moje życie! ;D Jaki on musiałby być sexy i uroczy na serio. Taki nieuczesany Bad Boy ;b
Myślę, że to Stan lub któryś z pozostałych członków `bandy` wrzucił ten ten kamień i przeczuwam, że będzie teraz akcja `bójka`, albo `prześladowanie`... ;// No bo jeżeli to nie Stan, czy reszta, to pewnie dzieciaki się bawiły, czy coś ;p
No w każdym razie - jak wiesz zapewne - czekam na kolejny rozdział. ;**
PS. Bloga na pewno odwiedzę. <3 ;D
Boożee, z początku nie mogłam się ogarnąć, żeby zacząć normalnie czytać, tak się jarałam XD
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny brak mi słów..
Napisałaś, że rozdział wyszedł Ci nudy. Nie, nie, nieee! :P Nie zgadzam się z tym xd
Już bardziej mogę zgodzić się z tym, że dziwny. Oczywiście w jak najbardziej pozytywnym sensie! :)
Tą jego 'dziwność' nazwałabym raczej ciekawością. Dokładnie. Był bardzo ciekawy, taki tajemniczy..
Po prostu, czytało mi się go zaskakująco inaczej w odróżnieniu od poprzednich części, sama nie wiem czemu..
Zaintrygował mnie, jest świetny.
A Zayn jaki napaleniec.. o.o
Ale oczywiście 3 razy TAK - przechodzi dalej :D
Szkoda tylko, że przerwa w takim momencie! Uschnę tuu.. :c Ale i tak będę wiernie czekać :)
Wydaje mi się, że ta akcja z oknem to będzie sprawka któregoś z "kolegów" Zayna. Ale wolę pozostawić to Tobie, bo wszyscy doskonale wiemy, że ujmiesz to najlepiej :)
Link do Twojego bloga? Już wiem, co czytać zamiast lektury :P
Cóż.. To by chyba było na tyle.
Przepraszam, że tak się rozpisałam..
Oczywiście POWODZENIA NA EGZAMINACH! :)
Będę trzymała kciuki <3
Kocham i czekam na koleją część! xx
Przepraszam ale ta moja druga, zboczona część umysłu każe mi to napisać: Normalnie gdybym była chłopakiem to już dawno by mi stanął xDDD
OdpowiedzUsuńCudowny jak zawsze, czek z niecierpliwością na kolejną część, a i zgaduje że ten co wybił szybę to jeden z tego gangu. Ołmójbosh, pozabija ich! Jak kurczaki!! :OO Dobra.. dobra, znowu najadłam się za dużo żelków .___.
@riverofcarrots xx.
Miałam dokładnie takie same odczucia ;] nawet z tymi kurczakami ! xDDDDD No oczywiście błagam o nn ;)
UsuńJejku*.* genialny
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego :) Chciałabym tylko zeby sie skończyło Happy Endem :)
OdpowiedzUsuńnie moge sie już doczekać ♥
OdpowiedzUsuńDodasz dzis z Harrym cz.5 ?
OdpowiedzUsuńNie zajmuję się tym imaginem, pisze go Maja xx
UsuńCudowny ! Z niecierpliwością czekam na kolejną część <3
OdpowiedzUsuńZdecydowanie uważam, że Zayn jest seksowny ;3 ta część (tak jak cały imagine) jest CUDOOOOWNA *.* czekam na kolejną część i nie mam jakichś specjalnych życzeń odnośnie niej :-) spodoba mi się absolutnie wszystko co dla nas napiszesz xxx
OdpowiedzUsuńsuper warto było czekać
OdpowiedzUsuńNudne? To jest niesamowite dziewczyno! :)
OdpowiedzUsuńPo prostu świetny *__* CZekam na następny :*
OdpowiedzUsuń:*********************
OdpowiedzUsuńooch to było boskie, ja chcę następną część *_*
OdpowiedzUsuńTO JEST ZAJEBISTE <33 czekam na kolejną część ;*
OdpowiedzUsuńCudeńko!!! <3 Wspaniale się czyta, ładny styl :))
OdpowiedzUsuńZapraszam też do siebie! Jestem zupełnie nowa w tym świecie, więc liczę na konstruktywną krytykę i wskazówki! :)) http://imagine-all-these-things.blogspot.com/
Megaaaaaa :D.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za wyobraźnię, masz talent.
Z niecierpliwością czekam na następną część !!!.
cudowny :) xx
OdpowiedzUsuńOOO to jest wspaniałe, jakim cudem może ci się to nie podobac? Każdemu się na pewno podoba, oby było jak najwięcej części xoxo
OdpowiedzUsuńO matko, matko *-* Jaka świetna część ! *u* Przyznam szczerze, że najlepsza jak dotąd ;* Ciekawe co będzie z tym oknem ;o I błagam Cię, nie kończ na razie tego imagina <333
OdpowiedzUsuńSuper *_* czekam na nexta! ♥
OdpowiedzUsuńCzęść jest mega i nawet nie próbuj wmówić że nudna...
OdpowiedzUsuńTwoje imaginy sa cudowne... Jak je czytam to.. to, to kurede bierze mnie jakieś dziwne uczuje. Piszesz świetnie. potrafisz zaciekawić czytelnika i sprawić że chciałby czytać więcej i więcej.
TAAAAAAAAAAAAK bardzo nie mogę się doczekać następnej części, pisz pisz PISZ dalej !!!!! ;)
OdpowiedzUsuńSugeruj się tylko i wyłącznie sobą i swoją wyobraźnią, a będzie tak jak zwykle, czyli idealnie. Już myślałam, że dojdzie tam do czegoś więcej... Ten Zayn baaaardzo mnie pociąga... :D Mam nadzieję, że nic ich nie rozdzieli, nawet ta stłuczona szyba...
OdpowiedzUsuńPowodzenia na testach <3
ZAJEBISTA! :D
OdpowiedzUsuńo-mój-boże-o.O-!!!
OdpowiedzUsuńcudowne, ale czy na prawde musiałaś kończyć w TYM momencie? głupie pytanie, bo pewnie chcesz żebyśmy sobie powoli, sukcesywnie poumierały z niecierpliwości ;d
uwielbiam te imaginy *.* piszcie jeszcze duuużo i długo, a ja w tym czasie poczekam sobie na kolejną część tego arcydzieła :)
weny życze <3
lovsy, xx
hslgdivcWBECLUYGxqqBWL *___*
OdpowiedzUsuńNO I CO DALEJ?! CO DALEJ, JA SIĘ PYTAM?!!?!?!?! xD
Ja muszę wiedzieć, dodawaj szybciej!!!!!
Matko Boska, ale się wciągnęłam o.O
Kocham twoje imaginy ^_^
♥.♥ !
OdpowiedzUsuńDlaczego skończyłaś w takim momencie ? No dlaczego?
Ty chcesz żebym ja umarła w oczekiwaniu na kolejną cześć?!
Twój imagin jest boski, niesamowity, cudowny.. dobra nie będę się rozpisywać po prostu brak mi słów.
Buziaki ;*
http://snytomarzenia.blogspot.com/
CHCE JESZCZE KILKA CZĘŚCI!!! *.*
OdpowiedzUsuńnie mogę złapać oddechu to jest nie samowite jak czytałam to myślałam że Zayn naprawdę tu jest !!!!!
OdpowiedzUsuńzajebiste chce więcej!!!!
jejuuuuuuu kocham kocham kocham <3 ale jesteś bez serca. W TAKIM MOMENCIE?! mam ochotę cię jednocześnie przytulić i udusić. Czekam niecierpliwie na nexta ;*
OdpowiedzUsuńŚwietne, ta część wyszła super nie jest nudna jest niesamowita. Zayn w tym opowiadaniu jest taki uroczy.
OdpowiedzUsuńTa końcówka cholernie namąciła mi w głowie i teraz będę się zastanawiać co mogło się stać i co się wydarzy.
Myślę że to pewnie któryś z ''kumpli" Zayna tylko skąd wiedzieli gdzie będzie... No dobra nie rozpisuję się już
Czekam na kolejną część, nie mogę się doczekać
Pozdrawiam °_°
genialny jeeest *___* czekam z niecierpliwością na nexta <3
OdpowiedzUsuń/Patrycja
ale fajne prosze o kolejne części <3
OdpowiedzUsuńKocham <3 Czekam na kolejną część. Zapowiada się ciekawie. Masz talent! xx
OdpowiedzUsuńty chciałas to zakończyć w takim momencie? o nie, musi być jeszcze kilka czesci! ten imagin uzależnia ;D
OdpowiedzUsuńCudowna historia kocham ją !!! Nie mogę się doczekać nexta !!!
OdpowiedzUsuńŚwieetne x100 Kocham <33
OdpowiedzUsuńUgh... musiałas zakończyć akurat w takim momencie? Teraz w mojej głowie pojawiają się dziesiątki koncepcji dalszych wydarzeń. Jestem prawie pewna, że to sprawka tych kolesi. Niebezpieczeństwo i miłość- podoba mi się :) Nie moge sie juz doczekać kolejnej cześci, ale wiem, że warto :)
~N
CUDOWNE!!! CZEKAM NA KOLEJNĄ CZ!! MYŚLĘ, ŻE POJAWI SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ I JESZCZE W TAKIM MOMENCIE PRZERWAŁAŚ, ACHH CZEKAM :*
OdpowiedzUsuńTe imaginy z Zaynem są najlepsze jakie kiedykolwiek czytałam!!!!!!! <3 uwielbiam i czekam na kolejne części !!!! :*
OdpowiedzUsuńZgadzam się !!! :D
UsuńOjj wiele bym dała żeby pisać tak jak ty *.*
OdpowiedzUsuńImagin jest świetny! Już myślałam że się już zakończy i będzie happy end, (nadal mam nadzieję na szczęśliwe zakończenie), a tu takie suprise!!! Jestem baaardzo ciekawa co będzie dalej ^^ . Czekam na nexta i mam nadzieję że pojawi się jak najszybciej <3
Genialne !!!
OdpowiedzUsuńKiedy to czytam czuję się jakbym tam występowała.. Piszesz naprawdę świetnie.. Też bym tak chciała !
Czekam na kolejną część !
Już nie mogę się doczekać :D
Pozdro ;)
Jak zwykle cudowny!
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwieniem na next!
Cudowny <3 Czekam z niecierpliwością na następną część <3 <3
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie jeszcze kilka części! To jest po prostu cudowne! Kocham Cię i te imaginy! Dziękuję, Magda. <3
OdpowiedzUsuńkiedy będzie następny?Już nie mogę sie doczeka <3
OdpowiedzUsuńJestem gotowa BŁAGAĆ, by następna część pojawiła się jak najszybciej. TO JEST TAKIE ŚWIETNE!!!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że szybko napiszesz nexta bo już znudziło mi się czytanie po raz setny tej części... jest świetnyyyy <3
OdpowiedzUsuńNo chyba żartujesz on jest boski i wcale nie jest nudny! Jest zajebiście fajny i normalnie mam orgazm jak go czytam ♥ boski *__*
OdpowiedzUsuńkiedy będzie następna część?
OdpowiedzUsuńza trzy dni piszę egzaminy, więc nie wiem, kiedy uda mi się dodać siódemkę x
UsuńZajebisty. :3
OdpowiedzUsuńDobrze poczekamy :) powodzenia na egzaminach, trzymam kciuki
OdpowiedzUsuńJest cudownyyy czekam niecierpliwie
OdpowiedzUsuńBoskie <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię ! może zabrzmi banalnie ale jestes genialna! w sposob jaki piszesz swoje teksty jak robisz ze slowami tekst -podziwiam cie. to jest jednoz moich ulubionych opowiadan . lubie po prostu takiego typu.
OdpowiedzUsuńa tutaj troche odwierciedlilas Zayna.
matko to sie chce czytac i czytac ...;)
ja zamiast uczyc sie do egzaminu siedze i czytam twoje opowiadania .
mysle ze stanie sie cos zlego (ale nie tak ze ktores zginie czy cos) ale wszystko skonczy sie happy endem ;) szczerze to na to licze ;)
jestes niesamowicie genialna ! pozdrawiam
+kiedy nastepna czesc ?;)
kate ;)
Wow. To jest genielne. *__* Czekam na więcej. :) I fajnie, że trochę więcej tych wszystkich czułości było. :D Ciekwaość mnie zżera na maxa. Szybciutko następny. :)
OdpowiedzUsuń+ powodzenia w testach. :) chociaż już ostatni został. ;pp Ale i tak powodzenia. :)
Jutro już ostatni egzamin- angielski, więc luz. Nie wiem jak ty, ale ja uwielbiam angielski, więc jutrzejszy test będzie dla mnie najprzyjemniejszy ze wszystkich ( jeżeli pisanie testów można uzanać za przyjemne) Mam nadzieję, że dla cb też.
OdpowiedzUsuńMałe pytanko: kiedy następna częśc? Juz sie nie moge doczekać i mam nadzieje, że po egzaminach będziesz częściej dodawać imaginy ;)
TĘSKNIMY! :)
OdpowiedzUsuńJa też tęsknię i obiecuję, że kolejny imagin pojawi się w przeciągu 2/3 dni ♥
UsuńOMG... genialny, naprawdę jest świetny. Z nie cierpliwością będę czekała na na stempną część.
OdpowiedzUsuń:>
Pozdrawiam i życzę weny. Mikusia...
genialne !
OdpowiedzUsuń