sobota, 13 kwietnia 2013

#98 Zayn (część 6)



You got me and I could not defend it
I tried but I had to surrender

Obudziły mnie poranne promienie słońca, przedzierające się przez niezasłonięte okna. Pierwszym, co poczułam, gdy moje myśli powoli powracały do normalności, był przyjemny zapach jego ciała. Mogłabym przysiąc, że używa naprawdę dobrych perfum, bo nawet po całym dniu i całej nocy ich zapach pozostawał perfekcyjny. Obejmowały mnie jego silne ramiona, a moja głowa najwyraźniej znajdowała się na jego klatce piersiowej, która powoli unosiła się i opadała podczas wdechów i wydechów. Uśmiechnęłam się lekko, czując jego przyjemne ciepło tuż przy mnie i dotyk dłoni na mojej skórze. I w tym momencie naprawdę nie pragnęłam niczego więcej, jak po prostu budzić się w ten sposób dzień po dniu.
Delikatnie podniosłam się na łóżku, ogarniając wzrokiem jego idealną powstać. Włosy w kompletnym nieładzie - co było zaskakującą, aczkolwiek bardzo miłą odmianą, jeśli chodzi o tego chłopaka – lekko zaróżowione policzki, które perfekcyjnie współgrały z jego ciemną karnacją. Intensywnie czekoladowe tęczówki przykryte jeszcze były otoczonymi wachlarzem czarnych rzęs powiekami. Jednak praktycznie cała moja uwaga skupiła się na pełnych, delikatnie rozchylonych ustach, niemal proszących o pocałowanie ich. Całą siłą mojej woli powstrzymałam się od tego i z cichym westchnieniem wymknęłam się spod ciepłej kołdry.
Postanowiłam przyrządzić dla nas jakieś śniadanie, zanim Śpiąca Królewna łaskawie wstanie, chociaż szczerze mówiąc, nie miałam pojęcia, ile to może jeszcze potrwać. Nie wiedziałam, na co Zayn będzie miał ochotę, gdy już się obudzi, więc postawiłam na coś uniwersalnego. Naleśniki z czekoladą wydawały się dobrym pomysłem, więc szybko przygotowałam wszystko, co było mi potrzebne i wzięłam się do pracy.
Nie wiedziałam, co myśleć o wczorajszych powrocie Zayna, a raczej o stanie, w jakim do mnie przyszedł. Opuchnięty policzek, rozmazana krew, rozcięta warga i czerwone plamy, tak przerażająco kontrastujące z bielą jego koszuli. Nie miałam pojęcia, co tak właściwie się stało i może nie powinnam o to pytać. To w końcu sprawy między nim a tymi kolesiami. Ale w to wszystko zamieszana byłam też ja i miałam niejasne poczucie, że te wszystkie obrażenia również miały związek z moją osobą. Mogłam tylko mieć nadzieję, że faktycznie wszystko zostało wyjaśnione i teraz będzie już tylko lepiej.
Poczułam na swoich biodrach jego ciepłe dłonie i podskoczyłam, na chwilę tracąc przy tym oddech. On chyba naprawdę lubił mnie zaskakiwać i powinnam się do tego jakoś przyzwyczaić. Odwróciłam się do niego przodem, a Zayn natychmiast wpił się w moje usta, nawet nie bawiąc się przy tym w jakąkolwiek delikatność. Jego palce szybko wślizgnęły się pod materiał mojej koszulki i błądziły po skórze moich plecach, przyprawiając mnie o gęsią skórkę.
- Nieładnie tak uciekać chłopakowi z łóżka, nikt ci tego wcześniej nie uświadomił? – zamruczał zmysłowo, schodząc z pocałunkami na moją szyję.
- Wyobraź sobie, że nikt wcześniej nie ośmielił się tak po prostu wtargnąć pod moją kołdrę – odparłam z rozbawieniem, opuszkami palców badając jego idealnie wyrzeźbiony tors.
Można by sądzić, że przesadzam, ale to, że on cały był chodzącym ideałem, było szczerą prawdą. Nigdy nie spotkałam kogoś równie przystojnego, równie pociągającego i tak cholernie tajemniczego. Wszystko, co robił, było dla mnie niejasne i pełne zagadek, które byłam zmuszona raz po raz rozwiązywać. Ale teraz stał tu przede mną, był po prostu sobą i właśnie to cieszyło mnie najbardziej.
- Nie powiesz, że tego nie chciałaś, skarbie – zachichotał, prostując się, by spojrzeć mi w oczy. – Doskonale widzę ten pełen pożądania wzrok, którym mnie obrzucasz. Nie jesteś zbyt dyskretna, wiesz?
- A ty nie jesteś ani trochę skromny, więc mamy jeden-jeden – powiedziałam, odsuwając go od siebie. – A teraz z łaski swojej ubierz się i pozwól mi zrobić śniadanie.
Chciałam wrócić do pracy, bo mój żołądek naprawdę domagał się czegokolwiek, co zaspokoiłoby głód, ale silny uścisk palców na moich biodrach skutecznie mi to uniemożliwił. Nie miałam pojęcia, co w niego dziś wstąpiło, bo kompletnie nie znałam go od tej strony, ale czułam, że mogłabym się do tego przyzwyczaić.
- Rozumiem. Nie jesteś w stanie skupić się, widząc mnie tak roznegliżowanego – szepnął z ustami tuż przy moim uchu.
- Czytasz mi w myślach – odrzekłam z sarkazmem, uśmiechając się pod nosem.
Odwróciłam się do niego tyłem, wracając do przerwanego mi zajęcia, ale chłopak najwidoczniej nie zamierzał odpuścić. Jego ręce owinęły się wokół mojej talii, a broda oparła na moim ramieniu, uniemożliwiając mi jakikolwiek ruch. Nie chodzi o to, że jakoś specjalnie mi to przeszkadzało. Jego bliskości nigdy nie było mi zbyt wiele.
Czułam, że ten chłopak powoli i skutecznie mnie od siebie zależenia, a ja nawet nie potrafię się przed tym bronić. Zresztą, jaki byłby w tym wszystkim sens, skoro chciałam mieć go przy sobie już zawsze? Trzymanie go na dystans niczego by nie zmieniło, w końcu ten chłopak zawsze dostaje to, czego pragnie.
- Wydaję ci się seksowny? – spytał nagle, składając delikatny pocałunek na moim karku.
Czy on właśnie zapytał mnie o to, o co myślę, że mnie zapytał? Zamarłam na chwilę, czując jak bicie mojego serca nagle przyspiesza. Zajęło mi dłuższą chwilę, by przeanalizować to, co właśnie powiedział i w jakiś sposób ułożyć to sobie w głowie.
- Dlaczego mnie o to pytasz? – wydusiłam z siebie cicho, usiłując ignorować to, jak jego palce nieśmiało wsuwając się pod moją koszulkę.
- Próbuję się dowartościować – odparł z ironią i dałabym głowię, że przewrócił oczami. – Jestem po prostu ciekawy, jak mnie postrzegasz.
Odchrząknęłam krótko, powoli zbierając chaotycznie płynące myśli. Oczywiście doskonale potrafiłam odpowiedzieć mu na to pytanie, bo sama zadałam je sobie kilka dni temu. Ale za żadne skarby świata nie przyznałabym się z podobnymi myślami przez Zaynem. Więc co miałam odpowiedzieć?
- Oczekujesz, że obsypię cię teraz wyszukanymi komplementami? – zaśmiałam się nerwowo,  co skomentował cichym westchnięciem.
- Mogę zacząć, jeśli chcesz – powiedział i zanim zdążyłam się zorientować, co chce zrobić, zestawił patelnię z niedopieczonym naleśnikiem z kuchenki i odwrócił mnie do siebie przodem.
Nie była za bardzo przekonana co do słuszności tego pomysłu. Ten chłopak doskonale zadawał sobie sprawę z tego, jak na mnie działa i z pewnością wiedział też, co zrobić, by doprowadzić mnie do utraty zmysłów. Usiadł na jednym ze stojących przy stole krzeseł i przyciągnął mnie do siebie. Jego dłonie w mgnieniu oka znalazły się na mojej talii i stanowczo pociągnęły moje ciało w dół tak, że byłam zmuszona usiąść okrakiem na jego kolanach. I po raz kolejny ta sytuacja niebezpiecznie mi się podobała.
- Poza oczywistym faktem, że mi na tobie zależy…
- Dlaczego oczywistym? – wykrztusiłam słabo, bo jego ciało poruszyło się pode mną, doprowadzając mnie niemal do szaleństwa.
Nigdy nie powiedział mi tego wprost i często zastanawiałam się nad tym, co tak naprawdę ten chłopak do mnie czuje. Ze swoim wyglądem i tą pociągającą osobowością mógł mieć każdą dziewczynę, która akurat wpadłaby mu w oko, a on wybrał właśnie mnie?
- Jestem tu teraz, prawda? Gdyby mi na tobie nie zależało, nie przyszedłbym do ciebie wczoraj, nie zostałbym u ciebie na noc, nie całowałbym cię, nie dotykał w ten sposób… - wyszeptał, przesuwając opuszkami palców po moim ramieniu.
Na mojej skórze natychmiast pojawiła się gęsia skórka, a oszalałe serce niemal wyskoczyło z mojej piersi. Z moich ust wyrwał się cichy jęk i natychmiast pożałowałam tego posunięcia. Jego oczy natrafiły na moje i doskonale widziałam te iskierki ekscytacji, które w ciągu ułamku sekundy się tam pojawiły. I to ani trochę nie pomogło mi ukoić nerwów.
- Zayn, przestań – mruknęłam, zbyt dokładnie czując, jak wszystkie moje zmysły  wariują.
- Dlaczego? – zapytał, uśmiechając się z rozbawieniem.
Jedna z jego rąk zniknęła z moich pleców i powoli sunęła po mojej nodze. Oddech stał się szybszy i głośniejszy, a po plecach przebiegł mi znajomy dreszcz. Wiedział, co robi i jak to na mnie działa.
- Bo nie chcę się tak czuć. Tak jak teraz, gdy to robisz.
- Niczego nie robię, kochanie. Po prostu siedzę i na ciebie patrzę – zaśmiał się cicho, przygryzając dolną wargę. – Ach, mówisz o tej chemii między nami? Dopadła cię frustracja seksualna?
- Zayn, to nie jest śmieszne – warknęłam z irytacją, wstając. – Nie wiem, co ci się stało, ale jestem głodna i zamierzam zjeść zaraz śniadanie.
Pozwolił mi na to, śmiejąc się pod nosem i rozłożył się wygodniej na krześle, wciąż śledząc uważnie każdy mój ruch. Na nowo włączyłam kuchenkę i postawiłam na niej patelnię, udając niesamowicie zainteresowaną tym, co akurat miałam pod ręką. Choć tak naprawdę nie potrafiłam poradzić sobie z jego intensywnym spojrzeniem.
- Uważasz mnie za seksownego? – powtórzył.
- Być może tak właśnie uważam – odparłam, nawet się nie odwracając, by na niego zerknąć. – Ale nawet, jeśli tak jest, to w żadnym wypadku nie zamierzam ci tego powiedzieć. Twoje ego mogłoby tego nie udźwignąć.
Zaśmiał się głośno i poderwał się z krzesła, zmierzając w moją stronę. Zignorowałam to, jak przyciska do siebie nasze ciała, zignorowałam jego gorący oddech na moim karku. Byłoby to dużo łatwiejsze, gdyby po prostu siedział na tym pieprznym krześle i nie wystawiał mnie na kolejną próbę.
- Udajesz, że tak nie jest… - zaczął cicho, „niechcący” zahaczając wargą o płatek mojego ucha. – Ale jestem pewien, że tej nocy, gdy leżałaś koło mnie… myślałaś tylko o tym, jak by to było, gdybyśmy ty i ja w tamtym momen…
Jego cichy monolog przerwał okropny huk dochodzący z salonu. Z mojego gardła wyrwał się krótki krzyk, gdy odwróciłam się w stronę chłopaka. W jego oczach pojawiło się ledwie dostrzegalne zdezorientowanie, kiedy schował mnie za sobą w razie niespodziewanego ataku. Wtuliłam się w jego plecy, mocno zaciskając powieki.
- Zaczekaj tu – szepnął cicho i ruszył w stronę drzwi.
Z nieukrywanym przerażeniem wpatrywałam się w jego sylwetkę, gdy znikał za framugą. Co jeśli coś mu się stanie, a mnie przy nim wtedy nie będzie? Nie chciałam go zostawiać. Znaczył dla mnie zbyt wiele, bym mogła pozwolić mu się narażać. Bez namysłu pobiegłam za nim i pierwsze, co zobaczyłam, gdy weszłam do salonu były ułamki szkła rozrzucone po całej podłodze.
- Co… - zaczęłam, ale zamilkłam, gdy mój wzrok napotkał rozbite okno.



Jesteście okropni, wiecie? Miałam już w głowie całą koncepcję ostatniego rozdziału, wszystko zaplanowane... A potem zobaczyłam całą masę próśb o kolejne części tego imagina, a że kocham was całym serduszkiem... zgadzam się na to :) Ta część wyszła... dziwna i trochę nudna i znowu mi się nie podoba, ale w następnej postaram się wpleść więcej akcji :)
Wybaczcie, że musieliście czekać tak długo, ale byłam zmuszona zastanowić się nad dalszą fabułą + ograniczał mnie kompletny brak czasu. Z góry przepraszam, bo kolejna część pojawi się w podobnym odstępie czasowym. Za niecałe dwa tygodnie egzaminy i cholerka, zupełnie nie ogarniam poglądu na świat niektórych nauczycieli.
Nie zanudzam was już dłużej :) Dodam tylko, że możecie wpaść TUTAJ, gdzie zastaniecie drugi rozdział mojego opowiadania. To co, tyle?
Liczę na wasze opinie :) I oczywiście piszcie, czego się spodziewacie/co chcielibyście przeczytać, bo być może którąś z waszych propozycji się zasugeruję :D
Kocham
~W



80 komentarzy:

  1. Boski nie moge doczekać się nn :P

    OdpowiedzUsuń
  2. O mój Boże. To jest najlepszy imagin, jaki czytałam do tej pory. Nie mam słów, kocham, wariuję na punkcie tego Zayna. Pisz dalej dziewczyno, a ja będę się modlić o szczęśliwe zakończenie i wpadnę na Twojego bloga :D Jesteś świetna!
    MM Payne

    OdpowiedzUsuń
  3. Łał, to jest najlepsza chyba moim zdaniem część, to jest świetne! :D Szkoda że następna część pojawi się dopiero za dwa tygodnie no ale cuż...będę czekać :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Grr!! Musiałaś skończyć w takim momencie?! Nie będę mogła przez Ciebie spać! ;p
    Ta część wcale nie jest nudna i dziwna. Jest genialna! ;D
    Nie wiem jak dam radę doczekać do następnego rozdziału, ale doskonale wiem co to znaczy egzaminy gimnazjalne, sama pisałam je rok temu. Dobrze, że to już za mną.xd Więc życzę Ci powodzenia, na pewno Sobie poradzisz. <3 a później wracaj do nas z genialnymi imaginami. ;*
    ~M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dlaczego przerwałaś w TAKIM momencie!?
    Świetna część! Nie mogę się doczekać następnej! <3
    @chocolate_milkx

    OdpowiedzUsuń
  6. Nynynyny. Jaram się. Dlaczego przerwałaś w takim momencie? Wiem, że to trzyma w niepewności i wtedy człowiek nic innego nie robi tylko czeka na dalszą część, ale ja umrę jeśli będę musiała czekać tak długo. Już wcześniej pisałam, że usycham. : ( Błagam cię, napisz coś szybko! Mogę się za ciebie pouczyć i podejść do egzaminów, tylko napisz kolejną część szybko! Wyślij mi zagadnienia i się pouczę. : P Pzdr. Zuza. <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki boski, omygyfgy! *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. Yhym.. pewni umierałam z nudów czytając tą część. No Normalnie nie zasnęłam.. a tak serio cholernie mi się podobało i nie było to nudne nawet przez chwilę..
    Wchodziłam na bloga codziennie sprawdzając czy jest kolejna część. Co z tego, ze nie miałam powiadomienia na tt i tak sprawdzałam. A tą część zaczęłam czytać zanim pokazało mi, że ma tweeta xd
    Imagin świetny, spodziewałam się czegoś innego dokładnie nie wiem czego, ale to było cudowne.. :)
    Poza tym wiesz po czy wie że był świetny? Gdy czytam naprawdę dobrego, wręcz znakomitego imagina przez moje ciało przechodzą dreszcze, a na moment nie mogę oddychać.Teraz terz tak było !
    Love U <3
    .Alex.

    OdpowiedzUsuń
  9. aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jakie nudne? co ty pleciesz jest świetne! kocham twoją twórczość wprost uwielbiam! Czekam niecierpliwie na kolejną
    p.s. powodzenia na egzaminacch

    OdpowiedzUsuń
  10. W TAKIM MOMENCIE? W TAKIM MOMENCIE PRZERWAĆ? JESTEŚ OKRUTNA, ALE I TAK CIĘ KOCHAM <3 CUDOWNE.!

    OdpowiedzUsuń
  11. HAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHHAHA NIE JESTEŚ ZADOWOLONA Z TEJ CZĘŚCI?! ja nie mogę, dziewczyno, nie mam do ciebie siły! TA CZĘŚĆ JEST NAJLEPSZA! Niesamowita i taka..no..OMFG po prostu myślała, że będzie 18+ takie emocje we mnie pobudzasz! (znaczy ten imagin xd) To jest najlepszy imagin z Zaynem jaki kiedykolwiek czytałam! Powodzenia na egzaminach i proszę napisz niedługo kolejną część <3
    - Alicja <#

    OdpowiedzUsuń
  12. Kurde no.
    Po prostu mnie zabijasz tym imaginem. *O*
    Jak możesz nie być z tego zadowolona? *-* Ja przez cały czas czytając to miałam takie fajne motylki w brzuchu. :D Haha. :D
    Powodzenia na egzaminach! :3

    OdpowiedzUsuń
  13. To jest najlepszy iamgin,który kiedykolwiek czytałam. Nie był nudny - gdyby nie to że w pokoju obok mama śpi to bym piszczała czytając go. Po prostu boski. Powodzenia na egzaminach (moi koledzy też piszą więc wiem ile masz czasu). Dużo weny... PS dodałaś to o 22:56 jest 00:10, a masz już tyle komentarzy pliss więcej rozdziałów bo te części są najlepsze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. heeej ;) świetny czekam na kolejną część :)
    http://najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com/
    zapraszamy!

    OdpowiedzUsuń
  15. OMG. ;O
    Szczerze. Nie chcę konkurować żadnej z Was, i z góry za to przepraszam, ale Weronika... to właśnie Ty [według mnie] piszesz najlepiej. Oczywiście Maja i Karolina też piszą cudownie, genialnie i w ogóle ten blog jest moim najulubieńszym, ale to Twoje imaginy są [według mnie] najlepsze! <3 Kocham czytać Twoje imaginy, bo oddają tyle uczuć i za każdym razem trafiasz w moje gusta.
    Oczywiście zaskoczyłaś mnie tym `pełnym erotyzmu` rozdziałem, ale pozytywnie. Przez cały czas, kiedy czytałam serducho mi niewyobrażalnie biło. To jak diametralnie Zayn się zmienił, odmieniło moje życie! ;D Jaki on musiałby być sexy i uroczy na serio. Taki nieuczesany Bad Boy ;b
    Myślę, że to Stan lub któryś z pozostałych członków `bandy` wrzucił ten ten kamień i przeczuwam, że będzie teraz akcja `bójka`, albo `prześladowanie`... ;// No bo jeżeli to nie Stan, czy reszta, to pewnie dzieciaki się bawiły, czy coś ;p
    No w każdym razie - jak wiesz zapewne - czekam na kolejny rozdział. ;**

    PS. Bloga na pewno odwiedzę. <3 ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Boożee, z początku nie mogłam się ogarnąć, żeby zacząć normalnie czytać, tak się jarałam XD
    Po raz kolejny brak mi słów..
    Napisałaś, że rozdział wyszedł Ci nudy. Nie, nie, nieee! :P Nie zgadzam się z tym xd
    Już bardziej mogę zgodzić się z tym, że dziwny. Oczywiście w jak najbardziej pozytywnym sensie! :)
    Tą jego 'dziwność' nazwałabym raczej ciekawością. Dokładnie. Był bardzo ciekawy, taki tajemniczy..
    Po prostu, czytało mi się go zaskakująco inaczej w odróżnieniu od poprzednich części, sama nie wiem czemu..
    Zaintrygował mnie, jest świetny.
    A Zayn jaki napaleniec.. o.o
    Ale oczywiście 3 razy TAK - przechodzi dalej :D
    Szkoda tylko, że przerwa w takim momencie! Uschnę tuu.. :c Ale i tak będę wiernie czekać :)
    Wydaje mi się, że ta akcja z oknem to będzie sprawka któregoś z "kolegów" Zayna. Ale wolę pozostawić to Tobie, bo wszyscy doskonale wiemy, że ujmiesz to najlepiej :)
    Link do Twojego bloga? Już wiem, co czytać zamiast lektury :P

    Cóż.. To by chyba było na tyle.
    Przepraszam, że tak się rozpisałam..
    Oczywiście POWODZENIA NA EGZAMINACH! :)
    Będę trzymała kciuki <3
    Kocham i czekam na koleją część! xx

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepraszam ale ta moja druga, zboczona część umysłu każe mi to napisać: Normalnie gdybym była chłopakiem to już dawno by mi stanął xDDD
    Cudowny jak zawsze, czek z niecierpliwością na kolejną część, a i zgaduje że ten co wybił szybę to jeden z tego gangu. Ołmójbosh, pozabija ich! Jak kurczaki!! :OO Dobra.. dobra, znowu najadłam się za dużo żelków .___.
    @riverofcarrots xx.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam dokładnie takie same odczucia ;] nawet z tymi kurczakami ! xDDDDD No oczywiście błagam o nn ;)

      Usuń
  18. Jejku*.* genialny

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mogę się doczekać następnego :) Chciałabym tylko zeby sie skończyło Happy Endem :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie moge sie już doczekać ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Dodasz dzis z Harrym cz.5 ?

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny ! Z niecierpliwością czekam na kolejną część <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdecydowanie uważam, że Zayn jest seksowny ;3 ta część (tak jak cały imagine) jest CUDOOOOWNA *.* czekam na kolejną część i nie mam jakichś specjalnych życzeń odnośnie niej :-) spodoba mi się absolutnie wszystko co dla nas napiszesz xxx

    OdpowiedzUsuń
  24. super warto było czekać

    OdpowiedzUsuń
  25. Nudne? To jest niesamowite dziewczyno! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Po prostu świetny *__* CZekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
  27. :*********************

    OdpowiedzUsuń
  28. ooch to było boskie, ja chcę następną część *_*

    OdpowiedzUsuń
  29. TO JEST ZAJEBISTE <33 czekam na kolejną część ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudeńko!!! <3 Wspaniale się czyta, ładny styl :))
    Zapraszam też do siebie! Jestem zupełnie nowa w tym świecie, więc liczę na konstruktywną krytykę i wskazówki! :)) http://imagine-all-these-things.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Megaaaaaa :D.
    Podziwiam Cię za wyobraźnię, masz talent.
    Z niecierpliwością czekam na następną część !!!.

    OdpowiedzUsuń
  32. OOO to jest wspaniałe, jakim cudem może ci się to nie podobac? Każdemu się na pewno podoba, oby było jak najwięcej części xoxo

    OdpowiedzUsuń
  33. O matko, matko *-* Jaka świetna część ! *u* Przyznam szczerze, że najlepsza jak dotąd ;* Ciekawe co będzie z tym oknem ;o I błagam Cię, nie kończ na razie tego imagina <333

    OdpowiedzUsuń
  34. Super *_* czekam na nexta! ♥

    OdpowiedzUsuń
  35. Część jest mega i nawet nie próbuj wmówić że nudna...
    Twoje imaginy sa cudowne... Jak je czytam to.. to, to kurede bierze mnie jakieś dziwne uczuje. Piszesz świetnie. potrafisz zaciekawić czytelnika i sprawić że chciałby czytać więcej i więcej.

    OdpowiedzUsuń
  36. TAAAAAAAAAAAAK bardzo nie mogę się doczekać następnej części, pisz pisz PISZ dalej !!!!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Sugeruj się tylko i wyłącznie sobą i swoją wyobraźnią, a będzie tak jak zwykle, czyli idealnie. Już myślałam, że dojdzie tam do czegoś więcej... Ten Zayn baaaardzo mnie pociąga... :D Mam nadzieję, że nic ich nie rozdzieli, nawet ta stłuczona szyba...
    Powodzenia na testach <3

    OdpowiedzUsuń
  38. o-mój-boże-o.O-!!!
    cudowne, ale czy na prawde musiałaś kończyć w TYM momencie? głupie pytanie, bo pewnie chcesz żebyśmy sobie powoli, sukcesywnie poumierały z niecierpliwości ;d
    uwielbiam te imaginy *.* piszcie jeszcze duuużo i długo, a ja w tym czasie poczekam sobie na kolejną część tego arcydzieła :)
    weny życze <3
    lovsy, xx

    OdpowiedzUsuń
  39. hslgdivcWBECLUYGxqqBWL *___*
    NO I CO DALEJ?! CO DALEJ, JA SIĘ PYTAM?!!?!?!?! xD
    Ja muszę wiedzieć, dodawaj szybciej!!!!!
    Matko Boska, ale się wciągnęłam o.O
    Kocham twoje imaginy ^_^

    OdpowiedzUsuń
  40. ♥.♥ !
    Dlaczego skończyłaś w takim momencie ? No dlaczego?
    Ty chcesz żebym ja umarła w oczekiwaniu na kolejną cześć?!
    Twój imagin jest boski, niesamowity, cudowny.. dobra nie będę się rozpisywać po prostu brak mi słów.
    Buziaki ;*
    http://snytomarzenia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  41. CHCE JESZCZE KILKA CZĘŚCI!!! *.*

    OdpowiedzUsuń
  42. nie mogę złapać oddechu to jest nie samowite jak czytałam to myślałam że Zayn naprawdę tu jest !!!!!
    zajebiste chce więcej!!!!

    OdpowiedzUsuń
  43. jejuuuuuuu kocham kocham kocham <3 ale jesteś bez serca. W TAKIM MOMENCIE?! mam ochotę cię jednocześnie przytulić i udusić. Czekam niecierpliwie na nexta ;*

    OdpowiedzUsuń
  44. Świetne, ta część wyszła super nie jest nudna jest niesamowita. Zayn w tym opowiadaniu jest taki uroczy.
    Ta końcówka cholernie namąciła mi w głowie i teraz będę się zastanawiać co mogło się stać i co się wydarzy.
    Myślę że to pewnie któryś z ''kumpli" Zayna tylko skąd wiedzieli gdzie będzie... No dobra nie rozpisuję się już
    Czekam na kolejną część, nie mogę się doczekać
    Pozdrawiam °_°

    OdpowiedzUsuń
  45. genialny jeeest *___* czekam z niecierpliwością na nexta <3
    /Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  46. ale fajne prosze o kolejne części <3

    OdpowiedzUsuń
  47. Kocham <3 Czekam na kolejną część. Zapowiada się ciekawie. Masz talent! xx

    OdpowiedzUsuń
  48. ty chciałas to zakończyć w takim momencie? o nie, musi być jeszcze kilka czesci! ten imagin uzależnia ;D

    OdpowiedzUsuń
  49. Cudowna historia kocham ją !!! Nie mogę się doczekać nexta !!!

    OdpowiedzUsuń
  50. Świeetne x100 Kocham <33
    Ugh... musiałas zakończyć akurat w takim momencie? Teraz w mojej głowie pojawiają się dziesiątki koncepcji dalszych wydarzeń. Jestem prawie pewna, że to sprawka tych kolesi. Niebezpieczeństwo i miłość- podoba mi się :) Nie moge sie juz doczekać kolejnej cześci, ale wiem, że warto :)
    ~N

    OdpowiedzUsuń
  51. CUDOWNE!!! CZEKAM NA KOLEJNĄ CZ!! MYŚLĘ, ŻE POJAWI SIĘ JAK NAJSZYBCIEJ I JESZCZE W TAKIM MOMENCIE PRZERWAŁAŚ, ACHH CZEKAM :*

    OdpowiedzUsuń
  52. Te imaginy z Zaynem są najlepsze jakie kiedykolwiek czytałam!!!!!!! <3 uwielbiam i czekam na kolejne części !!!! :*

    OdpowiedzUsuń
  53. Ojj wiele bym dała żeby pisać tak jak ty *.*
    Imagin jest świetny! Już myślałam że się już zakończy i będzie happy end, (nadal mam nadzieję na szczęśliwe zakończenie), a tu takie suprise!!! Jestem baaardzo ciekawa co będzie dalej ^^ . Czekam na nexta i mam nadzieję że pojawi się jak najszybciej <3

    OdpowiedzUsuń
  54. Genialne !!!
    Kiedy to czytam czuję się jakbym tam występowała.. Piszesz naprawdę świetnie.. Też bym tak chciała !
    Czekam na kolejną część !
    Już nie mogę się doczekać :D
    Pozdro ;)

    OdpowiedzUsuń
  55. Jak zwykle cudowny!
    Czekam z niecierpliwieniem na next!

    OdpowiedzUsuń
  56. Cudowny <3 Czekam z niecierpliwością na następną część <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  57. Mam nadzieję, że będzie jeszcze kilka części! To jest po prostu cudowne! Kocham Cię i te imaginy! Dziękuję, Magda. <3

    OdpowiedzUsuń
  58. kiedy będzie następny?Już nie mogę sie doczeka <3

    OdpowiedzUsuń
  59. Jestem gotowa BŁAGAĆ, by następna część pojawiła się jak najszybciej. TO JEST TAKIE ŚWIETNE!!!

    OdpowiedzUsuń
  60. mam nadzieję, że szybko napiszesz nexta bo już znudziło mi się czytanie po raz setny tej części... jest świetnyyyy <3

    OdpowiedzUsuń
  61. No chyba żartujesz on jest boski i wcale nie jest nudny! Jest zajebiście fajny i normalnie mam orgazm jak go czytam ♥ boski *__*

    OdpowiedzUsuń
  62. kiedy będzie następna część?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. za trzy dni piszę egzaminy, więc nie wiem, kiedy uda mi się dodać siódemkę x

      Usuń
  63. Dobrze poczekamy :) powodzenia na egzaminach, trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  64. Jest cudownyyy czekam niecierpliwie

    OdpowiedzUsuń
  65. Uwielbiam Cię ! może zabrzmi banalnie ale jestes genialna! w sposob jaki piszesz swoje teksty jak robisz ze slowami tekst -podziwiam cie. to jest jednoz moich ulubionych opowiadan . lubie po prostu takiego typu.
    a tutaj troche odwierciedlilas Zayna.
    matko to sie chce czytac i czytac ...;)
    ja zamiast uczyc sie do egzaminu siedze i czytam twoje opowiadania .
    mysle ze stanie sie cos zlego (ale nie tak ze ktores zginie czy cos) ale wszystko skonczy sie happy endem ;) szczerze to na to licze ;)
    jestes niesamowicie genialna ! pozdrawiam
    +kiedy nastepna czesc ?;)
    kate ;)

    OdpowiedzUsuń
  66. Wow. To jest genielne. *__* Czekam na więcej. :) I fajnie, że trochę więcej tych wszystkich czułości było. :D Ciekwaość mnie zżera na maxa. Szybciutko następny. :)
    + powodzenia w testach. :) chociaż już ostatni został. ;pp Ale i tak powodzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Jutro już ostatni egzamin- angielski, więc luz. Nie wiem jak ty, ale ja uwielbiam angielski, więc jutrzejszy test będzie dla mnie najprzyjemniejszy ze wszystkich ( jeżeli pisanie testów można uzanać za przyjemne) Mam nadzieję, że dla cb też.
    Małe pytanko: kiedy następna częśc? Juz sie nie moge doczekać i mam nadzieje, że po egzaminach będziesz częściej dodawać imaginy ;)

    OdpowiedzUsuń
  68. Odpowiedzi
    1. Ja też tęsknię i obiecuję, że kolejny imagin pojawi się w przeciągu 2/3 dni ♥

      Usuń
  69. OMG... genialny, naprawdę jest świetny. Z nie cierpliwością będę czekała na na stempną część.
    :>
    Pozdrawiam i życzę weny. Mikusia...

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K